Ciekawy problem Fiat Brava
Dodano: 6 lutego 2013 17:46
Dziś byłem świadkiem takiej oto sceny. Laska zjeżdżała z góry (dość stroma i długa). W pewnym momencie bardzo mocno nią szarpnęła a samochód zgasł. Jak podeszliśmy do niej to tłumaczyła, że zjeżdżała z góry na sprzęgle i przed samym skrzyżowaniem je puściła. Samochód szarpnął i zgasł. Po zjechaniu (zepchnięciu) na bok próbowała go odpalić ale pokazywał się błąd. Po kilku minutach podeszła i odpaliła bez problemu. Błąd zniknął a samochód chodził normalnie. Jak baba wyjechała na środek skrzyżowania na pisku to zeszło się parę osób i zaczęliśmy dyskutować na ten temat.
I teraz pytanie: orientuje się ktoś może czy w bakach samochodów nadal montowane są "zawory bezwładnościowe" ?
Dodano: 6 lutego 2013 18:21
chodzi ci o czujnik bezwładnościowy, który odcina dopływ paliwa rozumiem? według mojej wiedzy, to tak, kumpel ma fiata seicento i takowy czujnik posiada, wiem, że alfa tez ma takie czujniki, znajdują się pod deska rozdzielczą w okolicy radia.
Dodano: 6 lutego 2013 18:32
Mnie uczyli, że tego typu zawory montuje się w zbiorniku paliwa. W normalnych warunkach paliwo płynie sobie swobodnie. Gdy dojdzie do zderzenia "grzybek" zaworu wpada w otwór i odcina dopływ paliwa. Teraz są czujniki ale jakoś strasznie to ja bym im nie ufał. Mnie chodziło o zwykły mechaniczny zawór który pod wpływem siły bezwładności zamyka kanał dolotowy.
Dodano: 8 lutego 2013 16:04
tak kojarzę, że ten zawór montowany jest w pompie wtryskowej, a dokładnie na przewodzie dochodzącym do pompy.
Dodano: 8 lutego 2013 19:31
Rozbierałem kilka zbiorników oraz pomp i nigdzie na taki zawór się nie natknąłem. Nigdy jednak nie grzebałem przewodach doprowadzających. Wiem, że wiele samochodów ma specjalny przycisk który włącza się po kolizji. Bez jego naciśnięcia samochód nie odpali.
Pierwsza
Poprzednia
1
Następna
Ostatnia