Jaka alternatywa dla Mazdy 323F
Dodano: 30 stycznia 2013 17:32
Ja nie bronię tych ludzi ja ich próbuje zrozumieć. Śmieszą mnie takie akcje gdzie w "sportowym bolidzie" ktoś wyłożył 500 zł na ledy a jeździ na łysych oponach. Z drugiej strony prawie 20 letnia Mazdę 323, Opel Calibrę czy nawet Celicę trudno uznać za auto dla kolekcjonera czy konesera bo ani to nie ma powalających na kolana osiągów, ani to nie daję prestiżu (bo stosunkowo stare i zazwyczaj mocno latane) ani to youngtimer w końcu nie jest to żaden klasyk. Oczywiście auto które jest zadbane i zachowane w oryginale (o to bardzo trudno w tym kraju) przedstawia jakąś wartość ale może bez przesady. Kolejna sprawa to Porschawek czy Ferrari w to bym nie mieszał bo to inna liga i tam za zamontowanie gazu powinna być kara publicznej chłosty i tatuaż na czole: "jestem debilem, kopnij mnie w dupę"- najlepiej jeszcze z błędami ortograficznymi, żeby w pełni oddać ogrom "inteligencji" montującego.
P.S. Limuzyna to nie jest auto do jazdy z rodziną lub codzienne dojazdy do pracy do tego są Vany, Combi, małe auta miejskie itp limuzyna to auto reprezentacyjne i LPG w limuzynie to taka sama wiocha ja w sportowych autach. SUVy to bulwarówki którymi można pochwalić się podjeżdżając do kafejki na deptaku. W takim samochodzie korek wlewu LPG w zderzaku to jakieś -20 do lasu i +20 do buractwa.
Dodano: 30 stycznia 2013 19:15
Kolega Jacek napisał wyżej, że samochód sportowy to auto do szybkiej jazdy i w tym celu został stworzony. Jak się zaczniemy rozwodzić nad tym czy Mazda albo Celica z racji wieku mają jakąś wartość to popadniemy w absurdy. Auto sportowe kupuje się po to, żeby cieszyć się szybką i dynamiczną jazdą i nie jest ważne czy Celica robi 7 czy 9s do 100. Jak ktos kupuje sportowy samochód i wkłada do niego gaz to ma nierówno pod sufitem.
Widzę, że próbujesz rozgraniczać auta sportowe na te, co mogą mieć gaz i te co są na ten gaz za dobre. Dla mnie takie rozumowanie jest idiotyczne...
Dodano: 30 stycznia 2013 19:42
Ja uważam, że LPG to najlepiej pasuje go Golfa III, Skody Fabii, Renault Scenica, Forda Mondeo, Audi A4 itp. Dla mnie zakup samochodu sportowego w kraju gdzie nie ma autostrad a jak są to mają debilne ograniczenia prędkości i bramki co 100 km; gdzie jest jeden tor i nie jest on torem z prawdziwego zdarzenia; gdzie droga krajowa co 10 km przebiega przez teren zabudowany i jest w nim ograniczenie prędkości do 50km/h lub mniej; gdzie głównym zadaniem służb mundurowych jest ściganie kierowców za przekraczanie prędkości; gdzie kurs prawa jazdy ograniczał się do wykucia na pamięć odpowiedzi z testów a część praktyczna do zapamiętania o ile trzeba skręcić kierownice jak się minie lusterkiem jeden słupek, żeby się nie wpierdolić w drugi; gdzie na drogach co roku ginie małe miasto i ten wynik plasuje nas w ścisłej czołówce europejskiej oraz daje wysokie miejsce w światowej jest delikatnie mówiąc nieco chybiony. Jeżeli chodzi o mnie jeśli przyjdzie dzień, że unia europejska zabroni sprzedaży samochodów mających więcej jak 100kW (był już taki projekt) to jakoś tak nie będę płakał. Z drugiej strony jeśli ktoś chce zagazować Ferrari to spoko. Jego kasa, jego problem. Dla mnie większym zmartwieniem jest nastoletni debil w Celice zapierdalający przez miasto 150km/k bo on chce jechać szybko i dynamicznie czy podstarzały playboy skaczący z pasa na pas i zajeżdżający mi drogę w swoim BMW Z4 bo oni są dla mnie i moich bliskich zagrożeniem i takiemu powinno urwać się jaja a nie temu kto zagazował sobie Prelude żeby jeździć taniej.
Dodano: 30 stycznia 2013 20:01
Gdyby każdy myślał tak jak ty, to nikt by nie siadł za kółko. Wszystko jest dla ludzi samochody sportowe też. W Polsce są jeszcze miejsca gdzie można szybko i bezpiecznie jeździć. W okolicach Wrocławia gdzie mieszkam są fajne i bezpieczne drogi żeby trochę pośmigać. Wszystko z głową, bo najważniejsze jest bezpieczeństwo.
Dodano: 31 stycznia 2013 12:20
SUV na auto rodzinne nadaje się doskonale. Jest duży, bezpieczny, ma przestronne wnętrze i pakowny bagażnik. Nie każdy kto kupuje SUV myśli tylko o tym, żeby się pochwalić. Są ludzie, którzy cenią sobie bezpieczeństwo i jakość podróżowania. Limuzyna to auto reprezentacyjne, co nie oznacza, że jeździ nim tylko Komorowski i Tusk. Zupełnie nie rozumiem dlaczego Audi A8 nie może być fajnym samochodem, w którym komfortowo i bezpiecznie podróżuje rodzina? Ty uważasz, że na rodzinne auto nadaje się Toyota Yaris, Punto albo Van. Nie każdy w tym kraju kupuje limuzynę czy SUVa żeby się pokazać kupując kawę w McDonaldzie
Dodano: 31 stycznia 2013 12:30
nie, no bez przesady, nie każdy kierowca auta sportowego jest mordercą. A ty myślisz, że taki jadący Porsche na gaz to nie może zabić? To, że auto drogie, to jeszcze o niczym nie świadczy, bo wystarczy, że tatuś bogaty kupi synalkowi taki auto na 18-te urodziny. W Polsce aut sportowych jest jak na lekarstwo i ci co wypadki powodują to jeżdżą normalnymi samochodami. W Polsce brakuje dwóch rzeczy do bezpiecznej jazdy - bezpiecznych dróg i odpowiedniego systemu szkolenia kierowców. Dopóki się to nie zmieni, to nie ważne, czy auto sportowe, punto albo trabant i tak na drogach będą ginęli ludzie.
Dodano: 31 stycznia 2013 14:29
Wszystko byłoby ok, gdyby wlepiali większe kary za łamanie przepisów. Jakby taki dostał 10tyś za przekroczenie prędkość w terenie zabudowanym, to następnym razem by się zastanowił. Teraz to każdy ma w dupie. Mam rodzinę, która mieszka przy drodze na zakopiance i tam normalnie każdy boi się przechodzić przez przejście, bo auta gnają jak szalone. Gmina nawet zatrudniła Pana Stop zeby stał z lizakiem i przez przejście przeprowadzał ale facet po dwóch dniach zrezygnował, bo powiedział, że nie chce zginąć. Nikt się nie chciał zatrzymać. Jak to jest, że prawa na takich nie ma? Jeździłem po Austrii i tam każdy się boi mocniej przycisnąć, bo kary takie, że się nie wypłaci. U nas to największe chamstwo i buractwo panuje, ale dlatego,że to gówniane państwo na to pozwala!
Dodano: 1 lutego 2013 14:08
Temat do zamknięcia bo kolega nabawił się Toyoty Celicy. Wszystkim wielkie dzięki za pomoc, uwagi, opinie i propozycję. Jak się okazało na niewiele się one zdały ale na całe szczęście to nie jest już mój problem.
Jeszcze raz dzięki wszystkim.