MERCEDES KLASA E

Witam wszystkich na forum i dziękuję za przeczytanie mojego postu. Jestem miłośnikiem Mercedesów i już od dawna marzyło mi się takie autko. Wreszcie udało mi się odłożyć trochę kasy (sprzedałem stare autko) i przymierzam się do zakupu. Mój wybraniec to Mercedes E 220 CDI 2,2l 125KM. Autko sprowadzone z Niemiec, trochę wiekowe bo z 99 ale za to z bardzo małym przebiegiem 143tyś. Stan bardzo dobry, pełna książka serwisowa. Autko kosztuje 16tyś i wydaje mi się że cena nie jest wygórowana bo autko jest zadbane. Tuż przed zakupem pojechałem do mechanika żeby zapytać jak sprawa wygląda z częściami i jakie są ceny ewentualnych napraw. Traw chciał, że akurat był klient z takim samym Mercedesem do naprawy. Zaczęliśmy rozmowę i facet mi powiedział, że to jest jego najgorszy zakup w życiu, że auta te się strasznie sypią i żebym nie kupował tego modelu. Mechanik potwierdził właściwie tę opinię. Teraz jestem załamany i już sam nie wiem co mam zrobić. Czy te modele są tak zawodne? Mercedes zawsze uchodził za rzetelną markę więc jestem zszokowany. Pisałem już na innym forum ale odpowiedzieli mi zdawkowo, może tu ktoś zrobi to lepiej. Czy Mercedesy się tak bardzo sypią? Z góry dziękuję

Witaj, skoro nawet sam mechanik ci powiedział, że auta te są dość zawodne to musi coś w tym być. Ja osobiście nie jeżdżę Mercedesem ale mam znajomego, który takowe autko posiada ( E 2.9 Turbo-D) i niestety on także potwierdza złą opinie. Kupił auto od pierwszego właściciela w Polsce z małym przebiegiem i pełną książką. Cieszył się jakieś pół roku , a później to już tylko płakał. Sypało się wszystko, a najbardziej elektryka. Dwa razy auto musieli holować do warsztatu bo ni z tego, ni z owego nie zapaliło. Generalnie koszmar, koszt naprawy komputera wyceniono na ok 9tyś nie mówiąc o innych pierdołach, które wyszły w praniu min rdza!! To nie jest odosobniony przypadek i jak poczytasz na internecie to się przekonasz, że lata świetności ta marka ma daleko za sobą. Modele z lat 80 i początku 90 były trudne do zdarcia ale te późniejsze to już porażka. Ja generalnie byłem zadziwiony jak ty, kiedy mi kumpel o wszystkim opowiedział. Myślę, że jest to marka mocno przereklamowana i nie warta ceny.

Dziękuję za odpowiedz. To jakis koszmar, w życiu bym nie pomyślał, że taka marka może się tak sypać, aż mi się wierzyć nie chce. Ja naet nie sprawdzałem opinii na internecie bo wydawało mi się to bezcelowe. Mercedes to przecież marka, która cieszy się najlepszą opinia. Czy istnieje możliwość że to tylko określony rocznik okazał się taki felerny i reszta jest ok?

ja tam nie wiem jak jest z innymi rocznikami, na pewno mercedesy z lat 80 i początku 90 są bardzo wytrzymałe ale czy wszystkie późniejsze tak sie sypia to już nie wiem. Od siebie tylko dodam, że mój kuzyn jeździł marcem klasy A i szybko go sprzedał bo nie mógł sobie poradzić z rdzą, która podobno jest zmorą tych aut. Coś tu musi być nie tak z tym "wspaniałym mercedesem" skoro ludzie narzekają.

nie chce cie martwić ale tak właśnie jest bo mercedesy są na nasze drogi za delikatne a naprawy, zwłaszcza zawieszenia kosztują bardzo drogo i jak sam wiesz na jednej wymianie się nigdy nie kończy.już wiele osób się na tym przejechało i ja tobie też odradzam

Również to potwierdzam, bo niestety znajomy ma E klase i za ostatnią naprawę czegoś tam w zawieszenu zapłacił ponad 4 tyś zł :O