Czy Mini jest slynny dzięki Panu Fasoli?

Dodano: 25 grudnia 2012 17:20
Witam, Czu uważacie, że te autko zyskało sławę dzięki praktycznie jednej z głównych ról w tym slynnym filmie?
Dodano: 3 stycznia 2013 18:41
tu nie o fasolę chodzi ale o Beatlesów bo to oni rozreklamowali to auto. firma nie mogła odnieść sukcesów i sprzedaż leżała więc zapłacono muzykom aby pokazali sie kilka razy w takim aucie, a że chłopaki byli sławni i cały świat na ich punkcie oszalał to i na mini przeszło. od tego momentu auta sprzedawały się jak świeże bułeczki. Fasola niewiele tu zdziałał bo już wtedy mini było bardzo popularne.
Dodano: 3 stycznia 2013 18:43
ty to masz fantazję żeby takie forum założyć
Dodano: 11 stycznia 2013 14:38
hehehe autko to była tylko jego zabawka, a tak naprawdę to koncern słynny jest tylko i wyłącznie dzięki BMW, które go reklamuje i ma pod sobą
Dodano: 13 stycznia 2013 17:37
fantazja to ważna rzecz...
Dodano: 27 stycznia 2013 17:19
Z Mini w Polsce to jest tak jak z baleronem w PRLu -"...widzisz synku, tak wygląda baleron..." Ja pierwszy raz Mini widziałem w Poznaniu w 2009 roku więc trochę ciężko mówić o jakiejkolwiek popularności tego samochodu. Nowe Mini widuję często bo niedaleko mam salon BMW ale one z fasolowym Mini to raczej niewiele mają wspólnego.
Dodano: 27 stycznia 2013 17:48
no tak,ale kto teraz chciałby jeździć takim fasolowym mini? Pewnie niewiele osób, bo nawet w samej ojczyźnie tego autka, to większość trzyma go tak jako okaz muzealny i już dawno przesiadła się w ten bardziej cywilizowany model. Przyznam, że nowe mini widziałem w Polsce kilka razy, ale jakoś to strasznie nie popularny model. Może jakby Jaś Fasola włączył się w reklamę tego auta, to byłoby inaczej :)
Dodano: 2 lutego 2013 20:40
Brak popularności nowego Mini wynika z kilku czynników. Po pierwsze to auto jest dość dziwne nawet mając świadomość jego rozmiarów, odnosi się wrażenie, że jest małe. Pomijam już design, bo to wiadomo: co kto lubi. Według mnie to dla kobiety. Kolejna sprawa to to, że jest on relatywnie drogą zabawką i raczej niewiele może zaoferować w stosunku do ceny (nie chodzi mi o wyposażenie a o wartości użytkowe tego auta). Pomijając już powyższe, najistotniejszym powodem braku popularności tego auta jest fakt, że do chwili kiedy 2001 BMW wypuściło "nowe Mini" nikt o tych samochodach w Polsce nie słyszał. Nawet ci co oglądali Jasia Fasolę raczej nie zastanawiali się co to za samochód- taki ma takim jeździ- koniec pieśni. Co do trzymania w "muzeum", produkcję Malucha zakończono w 2000 roku podobnie jak Mini (mowa tu oczywiście o tym "starym Mini"), nasze Maluchy jeżdżą bo muszą ale coraz częściej spotykam się z sytuacją, że ktoś kto ma Malucha odstawia go do garażu i na co dzień jeździ zupełnie innym, współczesnym samochodem.

Powiązane artykuły