Rozładowujący się akumulator-Pajero

Dodano: 1 marca 2013 10:36
Macie może sposoby jak sprawdzić instalację elektryczną pod kontem zwarć ? Chodzi o to, że po raz kolejny rozładował mi się akumulator. Za pierwszym razem pomyślałem, że winna leży po stronie starego akumulatora, który nie trzyma już prądu. Założyłem prawie nowy akumulator sytuacja się powtórzyła. Mam wrażenie, że coś ciągnie prąd ale nie mogę dojść co to jest. Wszystkie odbiorniki są wyłączne, kluczyk wyciągnięty ze stacyjki a drzwi zamknięte.
Dodano: 1 marca 2013 18:47
Weź amperomierz i podłączasz szeregowo z akumulatorem i sprawdzasz pobór prądu. Jak masz więcej niż ustawa przewiduje to sprawdzaj wyjmując kolejno bezpieczniki. Jak po wyjęciu któregoś spadnie to masz winowajcę. Często radio albo alarm powoduje rozładowywanie akumulatora.
Dodano: 1 marca 2013 19:12
Z kolegą który o elektryce wie trochę więcej niż ja, postępowaliśmy w sposób podobny do tego opisanego przez Ciebie i nic nie wyszło. Kolega wysnuł przypuszczenie, że wina może leżeć po stronie instalacji a nie odbiorników tzn. gdzieś jest przebicie ale nie jest ono zabezpieczone. Chodzi o to, że dany przewód ma bezpośrednie połączenie z akumulatorem ale nie ma bezpiecznika lub przekaźnika. Kumpel, ma dopytać jakiegoś swojego znajomka który miał podobny problem. W jego przypadku podobno problemem było uszkodzenie alternatora. Podczas pracy alternator ładnie dawał na akumulator napięcie w granicach 14V ale jak przestawał pracować to żarł prąd jak głupi. Szczegółów niestety nie zam ale mam nadzieje, że to to.
Dodano: 2 marca 2013 09:12
W sumie też może być wina alternatora, ale zasadniczo przy takim uszkodzeniu powinna sie pojawiać kontrolka (czasem migająca) ładowania podczas normalnej pracy silnika, dodatkowo brak kontrolki po włączeniu zapłonu. Nie wiem czy były takie objawy w Twoim przypadku. Jeśli tak to ewidentnie alternator.
Dodano: 2 marca 2013 14:22
Problem w tym, że żadna kontrolka nie daje sygnałów mogących sugerować uszkodzenie. Jako pierwszy do sprawdzenia poszedł alternator. Sprawdzaliśmy ładowanie i jest 14V więc gra muzyka. Bez jego wyjęcia i rozkręcenia trudno będzie sprawdzić coś więcej. Potem rozrusznik. Przeczyściłem styki itp. Następnie stacyjka. Podejrzewałem, że to ona może być źródłem ponieważ nie otwiera obwodu i cały czas prąd idzie w układ. Po rozebraniu okazało się, że wszytko jest ok.
Dodano: 3 marca 2013 12:40
A radia czasem nie wymieniałeś na nowe? Kiedyś też miałem podobny problem i akumulator padał co chwila. Sprawdziłem praktycznie wszystko, aż w końcu odpiąłem radio i problem znikną :) Nie wiem jakie masz radio ale dość często słyszę, że alpine powoduje takie draki.
Dodano: 3 marca 2013 18:07
Ja kiedyś miałem podobny podobny problem z radiem więc sprawdziłem to w pierwszej kolejności. U mnie wtedy problemem polegał na tym, że radio które kupiłem było kradzione. Przy kupnie tego nie wiedziałem. Radio kupowałem na giełdzie samochodowej, było w pudełku z panelem itp nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. O podłączenie poprosiłem wtedy znajomka który jest elektronikiem. Po dwóch tygodniach pał mi bezpiecznik, potem kolejny w końcu instalacja zaczęła wariować, z rozładowywaniem akumulatora włącznie. Zawiozłem radio do kolegi a ten powiedział mi, że radio na 90% jest kradzione i ktoś w nim mocno dłubał, żeby można go było uruchomić. Dokładnie nie wiem o co chodziło. On mi wprawdzie tłumaczył co i jak ale ja nie kumałem bazy. Po jego naprawie to radio latało u mnie 8lat bez najmniejszych problemów. Od tej pory w pierwszej kolejności sprawdzam radio i wszystkie nie oryginalne urządzenia.
Dodano: 6 marca 2013 20:37
Znalazłem przyczynę tego stanu rzeczy. Poprzedni właściciel w bagażniku zamontował lampkę oraz dodatkowe gniazdo zapalniczki. Całość podpiął bezpośrednio do instalacji i zamontował wyłącznik. Niestety wyłącznik zamontował tak sprytnie, że nie zdawałem sobie nawet sprawy z jego istnienia. Problem leżał właśnie w tym wyłączniku który czasami nie otwierał obwodu i był sprawcą rozładowywania się akumulatora. Po odczyszczeniu wyłącznika problem powinien zniknąć.
Dodano: 7 marca 2013 13:45
gniazdo zapalniczki w bagażniku? Jeszcze o czymś takim nie słyszałem, gościu miał fantazję

Powiązane artykuły