Polska butla do holenderskiego gazu

Orientuje się ktoś czy można do holenderskiej instalacji gazowej założyć polski zbiornik. Chodzi o to, że obecnie mam zbiornik który włożony jest po prostu do bagażnika a chciałem wrzucić taki który wchodzi w koło zapasowe. Byłem u "fachowca" ale powiedział mi, że on się tym nie zajmuje. Większość firm montuje tylko instalacje i nie chce bawić się w serwis. Da radę taki myk?
Nie nie bardzo. To znaczy da radę tyko to nie będzie takie proste jak się może wydawać. W holenderskich instalacjach nieco inaczej zrobiony jest cały wlew i żeby zamontować polską butlę trzeba by było dokupić przejściówki. W sumie nie jest to droga zabawa ale wymaga trochę wiedzy i kombinowania. Jak masz kawałek warsztatu to powinieneś dać radę.
Pewnie że da jak masz odpowiednie warunki, z gazem to nie przelewki i kombinatorstwo nie wchodzi w grę, więc jak sam chcesz to zrobić i przede wszystkim gdzie? Tu trzeba profesjonalnego warsztatu gdzie będą wiedzieli jak to ugryźć. Jak dla mnie to ciężko ci będzie znaleźć takie miejsce.
Od razu mówię- nie jestem fanem pchania łap w sytuacji kiedy nie ma się wystarczającej wiedzy. Z równowagi wyprowadza mnie też druciarstwo. Zadaję sobie jednak sprawę z tego, że polskie chore przepisy zmuszają ludzi do takich posunięć. Nie znajdziesz zakładu który taki myk zrobi bo to, żaden interes. Na instalacji przycinają około 250-500zł. Jak myślisz ile można zarobić na sprzedaży samej butli ?