Siema. Mam pytanie. Potrzebuję porady kumatego elektryka. Padł mi wskaźnik poziomu paliwa. W obwód wskaźnika wpięty był czujnik ilości LPG (instalacja Holender). Od początku wskaźnik głupiał więc odłączyłem czujnik poziomu LPG i niespodzianka- zero na budziku. Sprawdziłem opór i wychodzi, że jest od 0-30 omów. Sam wskaźnik też jest ok. Teraz zagadka: po wyjęciu układ działa, zamontowany działać przestaje. Całość wyczyszczona i sprawdzona pod kątem przejść.