Suzuki Samuraj ??

Dodano: 9 kwietnia 2013 10:41
Sąsiad sprawił sobie takie auto. Twierdzi, że przejedzie nim przez każde błoto i każdy śnieg. Nie bardzo mi się chce w to wierzyć ale zainteresowałem się tym samochodem bardziej. Pierwsza rzecz na jaką zwróciłem uwagę to cena. Te auta są faktycznie takie dobre, że samochód z '89 roku, bez jakiegokolwiek wyposażenia dodatkowego, kosztuje 7 tys. zł ?
Dodano: 9 kwietnia 2013 15:55
To chyba lekka przesada z tą ceną, z tego co patrzyłem to znajdziesz auta duzo młodsze za te cenę. Jesli chodzi o sam samochód to bardzo dobrze wypada jeśli chodzi o bezawaryjność i spalanie, dobrze radzi sobie w umiarkowanym terenie, bo największą wadą jest słabe zawieszenia. W Japonii 60% mieszkańców górskich wsi jeździ Samurajami.
Dodano: 9 kwietnia 2013 16:07
W stanach 60% mieszkańców wsi jeździ pickupem z silnikiem przekraczającym 5l pojemności i o czym to świadczy ? Na dobrego Samuraja trzeba szykować najmniej 8 tysięcy złotych. Rok produkcji czy przebieg w przypadku tych aut nie ma większego znaczenia. Znam Samuraje które nie mając jeszcze 100 tys km są już praktycznie złomem ale zdarzają się auta z przebiegiem przekraczającym 250 tys których stan określiłbym jako bardzo dobry. W tych samochodach kluczowe znacznie ma sposób eksploatacji.
Dodano: 9 kwietnia 2013 16:17
Skoro Samuraj sprawdza się w górach, zwłaszcza w zimie i jest autem popularnym na tyle że kupiło go prawie 60% Japończyków to może o czymś to świadczy? Nie porównywałbym Amerykanów i ich bezsensownej mani wielkości do Japońskiego pragmatyzmu.
Dodano: 9 kwietnia 2013 17:48
Auto bardzo wytrzymałe i spokojnie poradzi sobie z błotem i śniegiem.
Dodano: 9 kwietnia 2013 18:01
To był chyba jeden z bardziej udanych modeli jakie Suzuki wypuściło na rynek, bardzo dobrze sobie radzi w terenie ale z tego co czytałem największą bolączką jest słabe zawieszenie, tylko tu trzeba by zapytać czy nie dotyczy to czasem aut zarzynanych na każdym możliwym terenie. Co jak co ale to bardziej mały suv niż terenowiec.
Dodano: 9 kwietnia 2013 20:09
Lampard chodziło mi o to, że Japońcy mają zupełnie inne podejście do samochodów, inne oczekiwania i zupełnie inne nawyki eksploatacyjne oraz serwisowe. Samuraj to naprawdę żelazna maszyna i przy odrobinie pomyślunku tym samochodem można wyjechać z niezłego bagna. W śniegu już tak fajnie nie ma bo bardzo szybko się zawiesza na podwoziu.
Dodano: 10 kwietnia 2013 12:24
Bardzo fajny samochód, jak ktos planuje kupić do jazdy po mieście i na weekend do lasu czy na ryby. Do ekstremalnej jazdy to juz trochę gorzej i zawieszenie trzeba by było najpierw wzmocnić. Jak dla mnie to taka bulwarowa zabawka dla singli, ewentualnie bezdzietnych par, bo miejsca tam malusio.
Dodano: 10 kwietnia 2013 12:31
No a jaki problem? Dajesz nowe mosty od UAZa, opony opony MAXXIS 37 cali i jedziesz :)
Dodano: 12 kwietnia 2013 20:21
Samuraj jest zaskakująco sprawny jak na tak małe i niepozorne auto. Spalanie tego samochodu nieco przewyższa to jakie możesz zanotować w osobówkach ale w porównaniu z innymi autami 4x4 jest o niebo mniejsze. Ponadto Samuraj to nie jest plastikowa zabawka jak Duster, Yeti itd.
Dodano: 13 kwietnia 2013 16:44
No byłbym ostrożny z tym sarkazmem na temat Yeti, auto ma bardzo duże możliwości i sam Jeremy Clarkson pochylił czoło przed tym modelem.
Dodano: 15 kwietnia 2013 13:34
W porównaniu do Q7 to Yeti może wypadać jak terenówka ale w konfrontacji z Nivą, Starym Patrolem, czy nawet wspomnianym Samurajem raczej blado będzie wyglądać. Jak dla mnie zestawienie pojęć Yeti i duże możliwości to oksymoron ale to jest tylko moja opinia. Tak czy owak Samuraj to fajne i stosunkowo tanie auto.

Powiązane artykuły