Turbosprężarka w JTD 1.9 -AR156
Dodano: 31 marca 2013 21:28
Kolega prosił mnie o pomoc w znalezieniu używanej turbosprężarki do 156. Sprawa jest tego typu, że mechanik u którego on serwisuje auto oznajmił mu, że turbo w jego aucie podziękowało za współpracę. Według mechanika regeneracja turbiny to wydatek około 3tys zł (ja wiedziałem po 800zł ale mniejsza o to). Moje pytanie jest takie: macie sposoby, żeby sprawdzić czy turbina jest sprawna ? Chodzi o to, że jak pojedziemy oglądać chcemy mieć pewność, że wszytko gra.
Dodano: 1 kwietnia 2013 15:17
Kupowanie używanej turbosprężarki to trochę ryzykowne, bo jednak nie wiadomo na co sie trafi, ważne sa zabrudzenia głównie olejem, ale słyszałem, że sprzedający czyszczą wszystko na błysk więc sie nie dowiesz jak było. Zwróć tez uwagę na to czy sa całe łopatki turbiny, nie moga być w żadnym miejscu uszkodzone.
Dodano: 1 kwietnia 2013 15:28
W pierwszej kolejności niech kolega zmieni mechanika bo 3 tys za wymianę sprężarki to chyba tylko ASO. Popatrzyłem po ogłoszeniach i popytałem znajomych. Za około tysiąc złotych możesz mieć używaną sprężarkę po regeneracji z gwarancją. Kumpel który jest mechanikiem stwierdził, że u niego taka regeneracja to 700-1500zł +200zł robocizna. On wyciąga turbo, znaczy i wysyła do regeneracji. Po około tygodniu przychodzi sprężarka z pisemną gwarancją. Całość zamyka w 2tys zł bez problemu.
Dodano: 1 kwietnia 2013 16:39
Jak juz sie uparłeś na używaną turbo to sprawdz czy nie ma luzu osiowego i zobacz jak rusz się dźwignia od zaworu upustowego, reszta to wyjdzie po zamontowaniu, bo tak to ciężko dokładnie określić czy wszystko ok
Dodano: 2 kwietnia 2013 11:44
To są jednak jaja. Inny mechanik stwierdził, że to nie turbina choć i ją przydałoby się zregenerować. Ogólnie pełna naprawa czyli regeneracja turbiny, wymiana zaworu (nie wiem dokładnie o jaki zawór chodzi bo kolega nie zanotował) oraz robocizna wyniosą go 1800zł. Do tego jest dwuletnia gwarancji.
Dodano: 2 kwietnia 2013 17:47
lepiej pojedź do innego zakładu bo jak na mój gust to cena jak z księżyca.
Dodano: 3 kwietnia 2013 10:46
Uważasz, że 1800 zł to za dużo? Jak przeczytasz pierwszy post to dowiesz się tam, że początkowo było 3 tys i to tak trochę na wydrę. 1200 zł mniej + wymiana zaworu i robocizna to chyba nie jest zły wynik. Biorąc pod uwagę, że sama regeneracja turbiny to wydatek około 1tys a roboty jest przy tym sporo, myślę, że to uczciwa cena.
Dodano: 3 kwietnia 2013 15:32
Wszystko chyba zależny od regionu Polski, w pomorskim za pełna regenerację zapłacisz 900zł a w Warszawie nawet 1500zł więc różnica spora. Zabawy przy tym duzo więc nie sądzę że 1800zł to wygórowana cena i no i najważniejsza jest gwarancja bo nie każdy ci ją da.
Pierwsza
Poprzednia
1
Następna
Ostatnia