A2
Dodano: 18 stycznia 2013 11:41
Nie rozumiem dlaczego poczułeś się tak bardzo dotknięty tym co napisałem. Nie uważam, żebym kogokolwiek obraził, niby czym? Wypowiadam swoje zdanie, tak jak Ty to robisz. Chyba bierzesz pewne rzeczy zbyt poważnie, bo ja celowo przy zdaniu o tym, że czuje się elitą umieściłem uśmiech. To miał być mały żart, który Ty odebrałeś jako atak na siebie i jeszcze wielu innych. Nikogo nie atakuje, a już na pewno nie nazywam "plebsem" i "debilem", więc nie zarzucaj mi chamstwa. Już wcześniej pisałem, że żałuje, że A2 wyszło z produkcji, bo uważam je za dobre auto. Nie jestem milionerem, ale oryginalne części to dla mnie podstawa, sam w przeszłości kupowałem zamienniki z mizernym skutkiem. Każdy ma wybór, więc pozwól, że sam zadecyduję jakie części kupię. Ty opierasz się na własnym doświadczeniu, a ja na własnym i obaj mamy do tego prawo. Dla Ciebie A2 to porażka, ok, masz prawo do swojego zdania, tyle tylko, że jest to zdanie z drugiej ręki, a nie powstałe w wyniku własnych doświadczeń.
Może jeśli pojeździłbyś A2 to zmieniłbyś zdanie, może gdybym ja miał poważne problemy z A2, to zmieniłbym swoje... Na to szans raczej nie ma, więc nie pozostaje nic innego, jak tylko trwać przy swoim i tolerować zdanie innych.
Dodano: 18 stycznia 2013 12:58
W naszą dyskusję wkradło się chyba nieporozumienie. Moje poprzednie posty dotyczyły Audi ogólnie a nie konkretnie A2. Jeździłem Audi i wszystko wskazuje na to, że niedługo znowu będę jeździł Audi (nie zmienia to jednak mojej oceny), więc moja opinia nie jest drugiej ręki jak to nazwałeś. A2 dotyczył tylko mój przedostatni post (ten gdzie pisałem o częściach itp). Nie uważam aby ten samochód był beznadziejny czy był porażką jak to ująłeś, wręcz przeciwnie jak na Audi z tamtych lat to model A2 wygląda interesująco nie mniej jednak, trudności o których napisałem 3 posty wyżej sprawiają, że ja bardzo mocno zastanowiłbym się przed zakupem A2 i nikomu z czystym sercem tego modelu bym nie polecił. Nie dla tego, że jest zły, awaryjny itp. on po prostu jest oryginalny a niekiedy oryginalność ma swoją wysoką cenę. Z A2 jest trochę tak jak z multiplą- nikt wobec niego nie może pozostać obojętny. Ten samochód albo się kocha albo nienawidzi. Przy okazji debaty z Tobą, rozmawiałem o A2 ze znajomymi i pomimo, iż znakomita większość z nich to zagrzali, motoryzacyjni, germanofile nikt nie chciał nawet słyszeć o A2. Większość rozmawiających nawet jeśli wyśpiewuje peany pod adresem swoich A4, A6, 80 itp to A2 nazywa kartoflem -żeby było jasne to nie jest moja opinia ja ją tylko cytuje. Widzisz zatem, że do zarzutów które przedstawiłem wcześniej można doliczyć również ewentualne problemy z odsprzedażą.
Dodano: 18 stycznia 2013 14:08
Będziesz jeździł Audi? A co Scenic okazał się za bardzo awaryjny? :)
Cóż, tak jak sam napisałeś, jest wielu zwolenników, jak i przeciwników A2, ale to dotyczy każdego auta. Wygląd A2 może się podobać albo nie, na pewno jest inny od wszystkich dotychczasowych modeli Audi i mi to się właśnie podoba. Ewentualna sprzedaż w moim przypadku nie wchodzi w grę, ponieważ auto w pełni mi odpowiada. Zresztą, myślę że znajdzie się wielu ludzi (niekoniecznie z grona Twoich znajomych) którzy chętnie kupią A2 i wielu, którzy tak bardzo niechętnie je sprzedadzą.
Kartofel czy nie, cóż...jak to mówią, w sprawach gustów i upodobań nie ma dyskusji.
Dodano: 18 stycznia 2013 15:57
Scenic absolutnie zostaje ponieważ nie widzę dla niego konkurencji (stosunek przestrzeni wewnątrz do gabarytów auta). Myślałem o Multipli ale "siła wyższa" zaoponowała (nie podoba się jej to auto i na tym koniec dyskusji o tym samochodzie). Ja akurat większych problemów z tym Scenikiem nie miałem ale to wynika z prostej przyczyny. Przed zakupem wiedziałem już czego unikać (diesla, klimatronika, PAXów itp)
Znajomy znajomego sprzedaje Audi 80 Coupe Quattro (pytałem nawet o opinie odnośnie tego napędu) i chciałem sobie sprawić taką zabawkę bo czasami w zimie mam problem, żeby przejechać jakąś zaspę albo wygrzebać się z parkingu. Złe doświadczenia z Vitara i Samurajem, lekka niechęć do Frontery i bardzo słaba dostępność Subaru sprawiają, że Quattro wdaje się być najlepszym rozwiązaniem.
Dodano: 18 stycznia 2013 16:51
Ja o Audi 80 słyszałem dobre opinie, jedyny problemem może być napęd quattro, którego naprawa jest bardziej kosztowna, no i spalanie przy takim napędzie jest wyższe.
Dodano: 18 stycznia 2013 17:58
napęd quattro ma za zadanie poprawić bezpieczeństwo, kontrolę trakcji i wzmocnić osiągi przy startowaniu w linii prostej jednak użytek w terenie jest bardzo ograniczony ze względu na mały prześwit większości modeli Audi ( także Audi 80)więc jeśli planujesz jazdę w trudnych warunkach to efekt będzie mizerny
Dodano: 19 stycznia 2013 11:53
Bez obrazy Zbój, ale nie masz racji, zobacz sobie jakie możliwości daje quattro w Audi 80, z takim napędem trzeba się jednak nauczyć jeździć.
http://youtu.be/3bgvDkTsrBw
Dodano: 19 stycznia 2013 16:12
Zapraszam do dyskusji w temacie "Quattro?" bo nas Admin za OT zaraz banem wynagrodzi.
Jeśli chodzi wyjazd w teren to według polskiego prawa mam raczej niewielkie możliwości. Quattro traktuje czysto użytkowo. Do zabaw w terenie to jest Niva a mnie jest potrzebne auto którego nie zaskoczy np. śnieg.
Dodano: 24 stycznia 2013 16:01
Chłopaki wróccie jednak do tematu A2. Jesli chodzi o mnie, to z chęcią stalbym się posiadaczem tego modelu. Dlaczego? Bo wedlug mnie ma ona w sobie urok i zdecydowanie nadaje się do jazdy nie tylko po mieście, ale również w kilka osób na trasy.