Przepalający się bezpiecznik pompy w A4 silnik 1.8

Dodano: 20 stycznia 2013 12:40
Siemka. W moim A4 ciągle przepala się bezpiecznik od pompy paliwa (tej zanurzonej w baku). Wymieniłem już dwukrotnie pompę, sprawdziłem wszystkie przewody i nic. Problem pojawia się przy zapalaniu silnika. Generalnie jest tak, że jak już odpalę i jadę to nic się nie dzieje. Wymieniłem już kilkanaście bezpieczników. Podpiąłem maszynę do kompa i nic nie wyszło. Macie pomysł co może być problemem.
Dodano: 20 stycznia 2013 14:54
Najczęściej przyczyna przepalania się bezpiecznika jest właśnie sama pompa paliwa, ale jak wymieniłeś ją dwukrotnie (a dlaczego aż 2 razy?) to trochę to dziwne. Może byc jeszcze problem w samym zasilaniu pompy, jeśli stan izolacji jest niewystarczający czy uszkodzony. Choć ja stawiałbym na pompę, możesz podpiąć amperomierz w obwód pompy i sprawdzić pobór prądu. Próbowałeś dać wiekszy bezpiecznik?Bo jak pompa chodzi normalnie na większym, to ewidentnie świadczy to o zwiekszonym zapotrzebowaniu na prąd. Jakoś nic innego mi nie przychodzi do głowy.
Dodano: 20 stycznia 2013 15:15
zobaczy jeszcze czy nie masz filtra paliwa zatkanego i stąd większy opór na pompie, kiedys ktoś mi mówił, że jak alarm szwankuje to może odcinać pompe paliwa i wywalać bezpiecznik
Dodano: 20 stycznia 2013 16:34
Większy bezpieczni absolutnie nie wchodzi w grę. Nie wolno takich rzeczy robić (szczególnie w układzie zasilania paliwem) bo można zrobić z samochodu duży granat. Pompę wymieniłem dwukrotnie ponieważ za pierwszym razem zaczęła wydawać dziwne odgłosy (auto jeździ na gazie). Po jej zamontowaniu i zrobieniu kilkunastu kilometrów przestała podawać paliwo więc uznałem, że pompa padła i kupiłem drugą w efekcie ma w domu 3 sprawne pompy. Zmieniając ja doszedłem do wniosku, że nie jest to wina pompy. Sprawdziłem i oczyściłem dokładnie układ a problem nadal występuje. Gdy kupiłem auto w baku była benzyna bardzo złej jakości (nawet dwusuw nie radził sobie z jej przepaleniem), wtedy do wymiany poszły wszystkie możliwe filtry i w miarę możliwości przeczyściłem układ. Przez kilka miesięcy było ok a teraz nie mogę się ruszyć w dalszą trasę.
Dodano: 21 stycznia 2013 14:12
Hmm w sumie dziwna sytuacja. Wszystko wygląda na to, że pompa pracuje prawidłowo, tylko ma za duży pobor prądu, dlatego też bezpiecznik się wywala. Nie ma sensu wsadzać większego, bo jeżeli dojdzie do spięcia do oj... Nie ryzykować lepiej :) Skoro sprawdzałeś pompe to raczej stawiałbym na układ kabli. W pompach wiem, że jest problem przy styku niektórych kabli, które lubią się po prostu rozwalać. Sprawdziałeś je?
Dodano: 21 stycznia 2013 15:07
Problem rozwiązany (tak mi się wydaje). Wczoraj wyczytałem na innym forum o czymś takim jak pochłaniacz par paliwa. Objawem jego "uszkodzenia" jest syczenie z baku (m. in. ten objaw skłonił mnie do wymiany pompki) oraz przepalanie bezpiecznika. Wczoraj dołączyłem kostkę i przetestowałem. Dziś ta "naprawa" przeszła test bojowy i pierwszy raz od wielu dni nie spali się bezpiecznik a trzeba sobie jasno powiedzieć, iż mocno pracowałem aby się tak stało.

Powiązane artykuły