Drgania od głosnika w C4

Witam, panowie mam denerwujący problem z lewym głośnikiem, kiedy słucham głośniej muzyki to pojawiają się drgania lewej strony plastiku i denerwujące huczenie. Nie wiem co sie mogło stać, macie jakieś pomysły?
Takie objawy może dawać odkręcony głośnik. Śruba się luzuje i całość wpada w drgania. Jak nie pomoże przykręcenie to zawsze można podłożyć kawałki gumy. Dawno dawno temu stosowałem podobny patent w Dużym Fiacie. Tam to się sprawdziło wyśmienicie.
zgadzam się, miałem te same objawy, cały plastik mi drżał od głosnika a po przykręceniu sruby problem zniknął.
Ja mam to od pewnego czasu w Astrze II. Na razie nie rozkręcałem drzwi, więc pewności nie mam, ale wydaje mi się że to głośnik ze starości już źle działa. No chyba że jestem w błędzie.
To trzeba by było ustalić czy to faktycznie trzeszczą plastiki czy np. zerwała się membrana w głośniku. Często się zdarza, że uszkodzenia głośnika interpretuje się jako drgania jakiegoś elementu. Trzaski i piski przy głośniejszym graniu nie muszą oznaczać uszkodzenia obudowy.
Dobrałem sie do głośnika i przykręciłem mocniej śrubę, w sumie była troszkę poluzowana, ale nie tak jak sie spodziewałem. Huczenie się zmniejszyło ale nadal pojawiają sie drgania plastiku, dochodzę do wniosku, że głośnik jest do wymiany :(
Zawsze możesz wymienić głośniki na lepsze i w ten sposób połączyć przyjemne z pożytecznym. A tak poważnie to może na skutek drgań uszkodzeniu uległ plastik lub jego mocowanie.
Nie zauwazyłem uszkodzeń, chyba nie obejdzie się bez wymiany głośnika, wiecie po ile takie głośniki chodzą?
To zależy o jakie głośniki pytasz. Ostatnio znajomy montował u siebie cały system car-audio u niego jeden głośnik przedni kosztował 380zł. Tył coś ponad 420zł. Całość zamknęła się kwotą 5800zł. Na allegro głośniki możesz kupić za 100zł za komplet na przód. Jak widzisz wszystko zależy od tego co chcesz osiągnąć i jakie głośniki kupić.
Kupowałbym tylko jeden głosnik bo drugi działa dobrze, nie chcę wydawać jakiś wielkich kwot bo nowe car-audio mnie nie interesuje. Głośniki mam firmowe Citroena, chyba nie bedzie problemu z podłączeniem innego?
Problemu być nie powinno ale stracisz na jakości dźwięku. Dwa różne głośniki mogą dawać nawet efekt echa ale to w ekstremalnych przypadkach. Jeśli odpowiednio dobierzesz głośniki to raczej nic takiego nie będzie się działo. Gwoli wyjaśnienia. Nie ma czegoś takiego jak głośnik Citroena. Citroen sam głośników nie produkuje. Podzespoły car-audio dostarczają inne firmy: Pioneer, Blaupunkt, Bose itp.
No tak ale jak ja mam sprawdzić jaki mam zamontowany głośnik, nic nigdzie nie pisze.
W dobrych sklepach takie szczegóły można ustalić po numerze VIN. W ASO na pewno Ci powiedzą co tam było montowane. Trochę to dziwna sprawa bo na głośnikach najczęściej jest naklejka która wszystko wyjaśnia.
Sam się zacząłem nad tym zastanawiać, trochę to podejrzane, że nigdzie nie znalazłem informacji jaka to firma. thi_nk Auto kupiłem używane i tak sobie myślę czy aby ktos coś nie wymontował przed sprzedażą thi_nk Chyba że ten typ tak ma...
To akurat nie byłaby jakaś wielka nowość. Proceder "okradania" samochodu przed sprzedażą to standard. Do tej pory nie spotkałem się z sytuacją, kiedy na głośnikach czy radiu z pierwszego montażu nie byłoby chociażby loga producenta.