Proszę o opinie

Dodano: 10 sierpnia 2013 14:18
Witam! Znalazłem to ogłoszenie i zastanawiam się nad kupnem. Proszę o opinie na temat tego modelu. [url=http://sprzedajemy.pl/sprzedam-citroen-xsara-i-1360cm3,4717322?inp_category_id=715&inp_location_id=1&_rp_RP=_rp_offers&offset=14]http://sprzedajemy.pl/sprzedam-citroen-xsara-i-1360cm3,4717322?inp_category_id=715&inp_location_id=1&_rp_RP=_rp_offers&offset=14[/url]
Dodano: 10 sierpnia 2013 20:20
Auto wyglada na odpicowane, opis też zachęcający ale czy prawdziwy? Jak faktycznie jest tak jak piszą to niezły okaz ale to trzeba sprawdzić juz osobiście i koniecznie u dobrego diagnostyka.
Dodano: 10 sierpnia 2013 20:27
Ogłoszenie jest godne uwagi ale nic poza tym powiedzieć się nie da. Te auta cieszą się dobrą opinią i myslę ze warto kupić. Oczywiście po dokładnym sprawdzeniu.
Dodano: 10 sierpnia 2013 20:48
Ja z Cytrynami (szczególnie z Xsarą) dobrych wspomnień nie mam ale znam kilak osób, które mają taki modle i nie narzekają. Po zdjęciach widać, że samochód jest lizany, pytanie tylko czy na sprzedaż. Opis jest długi ale według mnie lekko bez sensu (nie będę się nad tym rozwodził bo na 100% ktoś się przywali, że głupoty piszę). Nigdzie nie widzę wpisu na temat rejestracji w kraju i ewentualnych kosztów z tym związanych. Ja bym był jednak ostrożny, bo z samego opisu można wywnioskować, że mamy do czynienia z handlarzem (żeby było jasne to ja rozróżniam pojęcia komisu i handlarza).
Dodano: 11 sierpnia 2013 08:45
No ale skąd wiesz że to auto jest sprowadzone, owszem ma zakryte tablice ale to jeszcze o niczym nie świadczy bo widziałem już wiele takich aut w komisach, a były polskie. Dlaczego nie masz dobrych wspomnień o tym aucie?
Dodano: 11 sierpnia 2013 19:24
Kiedyś miałem to auto w rodzinie i było z nim dużo problemów, oczywiście nie twierdzę, że ten model też taki będzie ale trzeba być ostrożynym i dokładnie go przejrzeć. Ja jednak rozejrzałbym się za czymś lepszym, dla przykładu Toyota Corolla,Honda.
Dodano: 11 sierpnia 2013 20:43
No oczywiście, że to o niczym nie świadczy ale też nie napisałem, że auto jest sprowadzone. Z komisami z zasady jestem ostrożny. W opisie jest dużo napisane ale są to same bzdety, bicie piany bez konkretów. Szkoda tylko, że jako zalet nie wymienia czterech kół i silnika a o stanie prawnym nie ma ani słowa. Można odnieść wrażenie, że nie pisze o tym co niewygodne. Co do samego auta. W miesiąc po zakupie elektryczne szyby przestały działać a ich uruchomienie wymagało wymiany całego mechanizmu. Zawieszenie wymieniałem średnio co rok. Silnik brał olej. Auto w chwili zakupu miało 130 tys km.
Dodano: 12 sierpnia 2013 14:29
Patrzyłem na inne marki jak Toyota Corolla bo wiem że jest niezawodna ale nie znalazłem nic taniego, te modele trzymają cenę a jak coś jest w cenie 8tyś z 2001/2 roku to zmasakrowane. O Citroenie słyszałem dość mieszane opinie dlatego pytałem. Auto wydało mi się prawdziwą okazją i dlatego zacząłem się zastanawiać.
Dodano: 12 sierpnia 2013 17:44
A tu masz jedną, nawet niedaleko mnie jest wystawiona: http://otomoto.pl/toyota-corolla-z-niemiec-sliczna-klima-C30082031.html
Dodano: 12 sierpnia 2013 20:15
W handlu samochodami nie ma okazji, są tylko większe lub mniejsze miny. Jak obserwuję rynek to odnoszę wrażenie, że nie ma aut, które się znudziły właścicielowi, w zdecydowanej większości sprzedawane są te, których naprawy się znudziły. Czasami lepiej kupić strucla i wyremontować, niż ładować się w picowaną nówkę. W takim szrocie wszystko masz na wierzchu a w okazjach to ktoś może zrobić się remont puszką farby i potem szukasz płaczesz i płacisz.
Dodano: 13 sierpnia 2013 23:29
Nie wiem gdzie Ty tu widzisz okazję ?! Ten modle można już mieć za 5tys zł. Z opisu wynika, że nie ma nawet klimy co w tej chwili jest praktycznie standardem. Ten lakier coś za idealny jak dla mnie. Nawet przy klamkach gdzie zadrapania i rysy muszą się pojawić po 12 latach wydaje się być czysto. Ja w życiu miałem tylko jednego Citroena i była to Xsara Picasso, Był to mój pierwszy i ostatni Citroen.
Dodano: 14 sierpnia 2013 17:40
Ciekawe jak ty dojrzałeś na zdjęciach że nie ma rys przy klamkach?? Normalne że takie rzeczy to się widzi w realu z bliska a nie na zdjęciach i to jeszcze takich robionych z odległości. Równie dobrze ten lakier może być w bardzo dobrym a ty się od razu doszukujesz teorii spiskowej. Kolega pisze że okazja bo z opisu wynika że jest to bardzo dobrze utrzymany samochód, oczywiście trzeba to sprawdzić osobiście. Co z tego że takie auto można mieć za 5tyś? Znajdziesz i za 2tyś i za 1tyś jak poszukasz i co to też okazje?
Dodano: 14 sierpnia 2013 19:56
Jest przeczytasz mój post jeszcze raz to zauważysz, że nie ma tam twierdzeń a jedynie moje domysły, przypuszczenia, spostrzeżenia. Napisałem "wydaje się", "coś za idealny" chodziło mi o to, że nawet na zdjęciach można wyłapać drobne skazy na lakierze a tu tego nie widać. Może faktycznie jest tak dobrze utrzymany a może ktoś go malował lub polerował, tego nie wiem dlatego, zaleciłem ostrożność. Z opisu też jakieś fajerwerki nie wynikają. Auto jak auto ale płacąc więcej niż średnia trzeba liczyć się z tym, że w przypadku odsprzedaży dużo się straci a zysk w wielu przypadkach też nie jest oczywisty. Ja po porostu wyraziłem swoje zdanie i jeśli nie zagadasz się z tym co piszę to trudno, jakoś będę musiał z tym żyć.
Dodano: 15 sierpnia 2013 12:18
Co tu gdybać panowie? Trzeba pojechać i auto obejżeć,może byc i tak że samochód należał do starszej osoby, był trzymany w garazu i takie tam więc ma prawo dobrze wygladać. Mój sasiad jeździ 15letnim oplem a auto wygląda spokojnie na 7,8 lat bo takie zadbane. Nie ma co doszukiwać sie od razu najgorszego i straszyć ludzi.
Dodano: 16 sierpnia 2013 08:09
Według mnie auto jest słabo wyposażone a opis sugeruje coś zupełnie innego. Już wcześniej ktoś zauważył, że nie ma słowa o tym czy jest zarejestrowane w Polsce. W tej chwili jest taki trend, żeby robić zdjęcia kluczykom i książce serwisowej bo wtedy na miejscu nie ma już, że błąd w opisie itp. Przebieg też jest rzucony tak mimochodem. Oczywiste jest, że jeśli jesteśmy zainteresowani autem to je oglądamy z bliska ale już sam opis może czasem dać do myślenia.

Powiązane artykuły