hak a przepisy ?
Dodano: 19 kwietnia 2013 10:48
Kolega zakpił sobie Feroze wyposażoną w kangura i hak. Dziś przyjechał wkurw...ny na maxa bo zatrzymała go policja i chcieli mu zabrać dowód rejestracyjny. Na początku poszło o rury z przodu, że bez homologacji, że niezgodne z przepisami itp. Kumpel pokazał mi sposób montowania i dali mu spokój. Za chwile czepili się haka. Hak nie jest oryginalny i można go zdemontować. Policjant stwierdził, że to nie zgodne z przepisami i będzie mandat. Kolega zapytał o numer służbowy i dane policjanta, potem stwierdził, że jeśli będzie mandat to on go nie przyjmuje i spotkają się w sądzie. Z radiowozu wyszedł drugi policjant i przywalił się do opon o terenowym bieżniku. W sumie skończyło się na pouczeniu. Ja u siebie też mam hak który można zdjąć i teraz się zastanawiam czy tego nie zrobić. Miał ktoś przypadek, że policja czepiła się haka ?
Dodano: 19 kwietnia 2013 18:13
Z tego co się orientuję to przepisy zabraniają jazdy z kulą bez holowania pojazdu, zaraz po holowaniu należny kule zdjąć. Oczywiście nikt tego w Polsce nie przestrzega, ale w Niemczech, Holandii czy Norwegii to za jazdę z kulą można ładnie zabulić. Co do haków składanych to są one całkowicie legalne i policja nie ma prawa za nie karać. Nie wiem więc o co poszło, może policja liczyła na łapówkę, choć to się coraz rzadziej zdarza.
Dodano: 19 kwietnia 2013 18:36
Jak znam kolegę i jego stosunek do policji to pewnie na początku rozmowy ich wkurw... i zaczęli się czepiać. Jak dołożyć do tego nagonkę na samochody terenowe i quady oraz podejście naszych stróżów prawa, to dziwi mnie, że do rękoczynów nie doszło. O tym, że u Niemca za haki ścigają wiem od kolegi, który zarobił za to tak, że musiał brać kredyt. Nie sądziłem jednak, że w Polsce ktokolwiek zwraca na to uwagę.
Pierwsza
Poprzednia
1
Następna
Ostatnia