Koło dwumasowe 2.0TDCI

Dodano: 12 marca 2013 10:22
Mam takie pytanie: czy ktoś regenerował ten element ? Jak popatrzyłem po ogłoszeniach to wychodzi na to, że regeneracja to wydatek rzędy 600-850zł a nowe można kupić za około 1tys zł. 250 to niby nie wiele ale z drugiej strony to jest to co trzeba dać mechanikowi za naprawę. Ponadto nie sądzę aby koło za 1000 zł było najwyższej półki.
Dodano: 12 marca 2013 17:20
Wydaje mi się że warto, bo to zawsze oszczędność, zwróć uwagę czy dają gwarancję po regeneracji, powinna być co najmniej na rok, a najlepiej jak na 18 miechów.
Dodano: 12 marca 2013 18:19
długo na takiej regeneracji nie pojeździsz, jak dla mnie to tylko chwilowa oszczędność, lepiej zainwestować w nowy sprzęt to będziesz miał pewność, że długo pożyje. Pomyśl, już sama gwarancja na 12 miesięcy mówi o jakości tej całej pożal się boże regeneracji. Wydasz kasę a za rok problem ten sam i gdzie tu sens?
Dodano: 13 marca 2013 06:37
Z tymi regeneracjami to bardzo różnie bywa. Zdarza się, że po regeneracji część śmiga długie lata ale zdarza się też, że się sypie po kilku miesiącach. W dużej mierze pomyślność tego typu zabiegów wynika z tego jak bardzo uszkodzone/zużyte były części. Znam przypadki kiedy regenerowana część psuła się po kilku tygodniach w zupełnie innym miejscu niż była naprawiana. Chodzi o to, że stare części były jakoś tam ze sobą spasowane a nowe albo miały większą wytrzymałość albo nie do końca pasowały. Zakup części nowej zawsze jest najlepszym rozwiązaniem.

Powiązane artykuły