1.6 i-DTEC ?

Czyli co?

Bez obrazy ale gadasz jak potłuczony. Odnoszę wrażenie że ktoś ci płaci za nabijanie postów które nic do tematu nie wnoszą.

"Prześledziłem historię zwycięstw w Rajdzie Paryż Dakar. Większość przypada w udziale konstrukcjom europejskim" - skaczesz z kwiatka na kwitek, nie wiedząc czego się teraz chwycić żeby zapchać kolejny post. Najpierw mówisz o autach niemieckich a teraz o europejskich? Wnioski jakie wyciągnąłeś są krótko mówiąc śmieszne. Dla wyjaśnienia, to w ostatnich 30 Rajdach Paryż Dakar Nienieckie samochody triumfowały 6 razy, a japońskie 12.

Co w związku z tym, że w samochodach miały tyle zwycięstw jak w kategorii motocykli i ciężarówek zbierają cięgi. W tym temacie przeplatają się różne wątki i do tego odnosi się mój wpis. Głównie dotyczy on kwestii związanych z dominacją Japonii. Były to tylko przykłady. P.S.proszę Moderatora lub Admina o zajęcie się kolega "faja" i jego sposobem komunikowania swoich racji. Forum jest dla wszystkich i każdy ma prawo wygłaszać na min swoje poglądy.

Według mnie to Niemcy w żaden sposób nie czują się zagrożeniu przez Japońską motoryzację, więc pozwalają na to aby Japończycy trochę sobie pohulali na ich terenie. Ja na motoryzację patrze z nieco innej perspektywy i wiem, że jak Niemcy coś wymyślą to Japonia potem przez 20lat próbuje osiągnąć choć zbliżone rezultaty.

[quote=Horn] Według mnie to Niemcy w żaden sposób nie czują się zagrożeniu przez Japońską motoryzację, więc pozwalają na to aby Japończycy trochę sobie pohulali na ich terenie. Ja na motoryzację patrze z nieco innej perspektywy i wiem, że jak Niemcy coś wymyślą to Japonia potem przez 20lat próbuje osiągnąć choć zbliżone rezultaty. [/quote] Naprawdę? Przykłady proszę.

Tak jak pisałem inna perspektywa: BMW R1100GS.

Ale co co ? Prześledziłem historię zwycięstw w Rajdzie Paryż Dakar. Większość przypada w udziale konstrukcjom europejskim. Jedynie w kategorii Quadów, gdzie producenci położyli lagę na ten segment Japończycy wiodą prym. Rajdy i wyścigi to najlepszy sprawdzian dla technologi. To, że samochody są takie a nie inne to już tylko kwestia polityki firmy.

Gwoli ścisłości to Niemieckie auta wygrywały 9 razy. Do tego trzeba doliczyć 3 wygrane Citroena i 4 Peugeota. Kiedyś Kubica powiedział mądre zdanie (co mu się rzadko zdarza), że wyścigi to poligon doświadczalny dla konstrukcji i innowacji. Zwykły kierowca nawet nie wie, że korzysta z technologi testowanej w F1.

Pamiętam jak czytałem informacje o tym, że niemieckie auta są coraz bardziej popularne w USA kosztem Japończyków. Jak pojechałem do USA na wakacje to nie widziałem żadnego niemieckiego auta a najwięcej było rodzimych produkcji i oczywiście japońskich. Niemieckie auta sa cenione na świecie i nikt im tego nie odbierze. Prawdą jest że ostatnimy czasy dużo było wpadek produkcyjnych zwłaszcza Audi. Jak dla mnie cała ta dyskusja trochę nie ma sensu, jakby zestawić najnowszą Toyotę Avensis i Audi to pod względem awaryjności Audi leży i kwiczy. W praktycznie każdym teście niezawodności aut wygrywają samochody japońskie. Niczego to jednak nie zmienia, bo ludzie i tak wybierają samochód który im się najbardziej podoba.

120KM, 300Nn, to chyba fajny wynik z 1.6. Jak czytałem test CR-V to wyszło im 4,5 poza miastem i średnie 7. W Civic pewnie będzie mniej. Jedyne czego bym się bał to "sztuczne" odchudzanie silnika. Takie schodzenie w dół dobrze raczej nie wróży jego żywotności. Pożyjemy, zobaczymy.