Sonata i problem z mocą

Witam, jestem tu nowy i posiadam Hyundaia Sonatę z 2006 roku 2.0 diesel. Od wczoraj mam problem z mocą tzn po wrzuceniu na dwójkę auto zachowuje się tak jakby chciało ruszyć ale nie mogło, na jedynce rusza normalnie, a po wrzuceniu innych biegów też jest ok, tylko na tej dwójce jest problem. Czy sypie się sprzęgło? Biegi wchodzą bardzo płynnie, żadnych szarpnięć czy drgań nie wyczuwam.

wątpię że to sprzęgło, skora żadnych innych objawów nie ma i wszystkie biegi wchodzą dobrze, sprawdź filtr powietrza, swiece, kable zpłonowe

Najlepiej podpiąc do kompa bo trudno w ciemno spekulować, sprzęgło też może się sypać, może trzeba wymienić przepływomierz powietrza.

Problem jest nietypowy bo auto nie powinno mieć mocy na żadnym biegu. Dwójka w samochodzie nie jest jakoś szczególnie wyróżniona. Padnięte sprzęgło dało by o sobie znać przy każdej zmianie biegu i przy każdym ruszaniu a ja z twojego postu zrozumiałem, że problem występuje jedynie na drugim biegu. Teoretycznie za takie objawy powinna być odpowiedzialna skrzynia. Zamiast gdybać lepiej zrobić tak jak radził kolega i podpiąć do kompa.

Sprawa jest bardzo dziwna, wczoraj nie było żadnego problemu tzn auto zachowywało się całkowicie normalnie, a znowu dzisiaj już było duzo gorzej. Ruszam na jedynce normalnie, wrzucam dwójkę dodaję gazu, a tu zaczyna wyć silnik i auto rusza do przodu jakbym wrzucił pomyłkowo czwórkę. Nie wiem co jest grane, bo inne biegi chodzą ok. Chyba bez kompa się nie obejdzie...

Z Twojego postu wynika, że jak wrzucisz trójkę to auto normalnie idzie i nie stwarza problemów. To w taki razie rozpędzaj go na jedynce i od razu wrzucaj trójkę ;). A tak poważnie to problem jest bardzo nietypowy i teoretycznie wygląda mi to na walniętą skrzynię.