Zeta-opinie
Dodano: 26 lutego 2013 12:22
Szukam obecnie Vana lub coś w tym stylu. Mam do wydania około 10 tys. zł. W ogłoszeniach znalazłem właśnie Lancię Zeta, silnik 1.9JTD. Na zdjęciach full wypas. Ma tylko pytanie bo w tym kraju nie ma za dużo tych samochodów. Jak wygląda kwestia spalania i osiągów ? Trochę mnie martwi taki mały silnik w sporej kabinie. Tego typu silniki w fiatach czy Alfach napędzają auta osobowe. Konkurencja w swoich Vanach stosuje dużo mocniejsze silniki.
Dodano: 1 marca 2013 11:39
Lancia Zeta z JTD to dobry wybór ale przygotuj się na szykany za strony mechaników i drwiny sąsiadów. Sam silnik jest dobrze znany więc problemów z nim raczej nie będzie (o ile kupisz zadbany wóz). Lancia to niestety koncern Fiata więc pół Polski będzie Ci próbowało udowodnić, że popełniłeś największy błąd w życiu. Jest trochę w tym prawdy ale weź pod uwagę, że chcesz kupić auto które albo jest już pełnoletnie albo niewiele mu do tej pełnoletności brakuje i jeśli to Ci pasi to kupuj i enjoy the ride.
Dodano: 1 marca 2013 21:44
Jeśli interesuje Cię ten samochód to zwróć również uwagę na Peugeota 806, Citroena Evasion oraz Fiata Ulysse. Te samochody praktycznie niczym się od siebie nie równią. Rozszerzając zakres poszukiwań będziesz miał dużo większe pole manewru w kwestii wyboru silnika. O ile wiem to Zeta miała montowane tylko dwa rodzaje silników benzynowych (oba to dwu litrowe jednostki) oraz dwa diesele 2.1 TD oraz 1.9JTD. Biorąc pod uwagę raczej wątpliwa sławę silników benzynowych Lancii to wyboru praktycznie nie ma.
Dodano: 3 marca 2013 20:09
Miałem okazję jeździć Fiatem Ulysse. Jeśli chodzi o sam samochód to mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że jest w ok. Nie było rzeczy które mnie w nim jakoś szczególnie zaskoczyły ani na plus ani na minus. Jedyną rzeczą która zraziła mnie potwornie do tego auta i które nie jestem w stanie przeboleć to design. Można trafić stosunkowo młody samochód, do tego bardzo fajnie wyposażony model (climatronic, tempomat, szyberdachy, kierownica wielofunkcyjna, pełna elektryka itp) ale jak się do niego wsiądzie to normalnie powrót do przeszłości. Za pierwszym razem miałem wrażenie, że jadę eksportową wersją poloneza. Gdyby nie buraczany wygląd tych samochodów to na 100% kupiłbym sobie takie auto.
Dodano: 4 marca 2013 15:09
Ja nigdy nie spotkałem się z wersją 1.9JTD, a 2.0JTD. Spalanie w cyklu mieszanym 6.5l/100km, miasto 8.8l, trasa ok 5,6l. Rewelacji więc nie ma jak na silnik diesla. Pomijając kwestię spalania, to Lancia jest dobrym autem i dużo osób sobie chwali.
Dodano: 4 marca 2013 15:50
[quote=Max]
Ja nigdy nie spotkałem się z wersją 1.9JTD, a 2.0JTD. Spalanie w cyklu mieszanym 6.5l/100km, miasto 8.8l, trasa ok 5,6l. Rewelacji więc nie ma jak na silnik diesla. Pomijając kwestię spalania, to Lancia jest dobrym autem i dużo osób sobie chwali.
[/quote]
Ja tylko piszę to co znalazłem w ogłoszeniu. Auto widziałem tylko na zdjęciach. W opisie jak byk stało 1.9JTD dlatego tak napisałem. Jak patrzyłem po ogłoszeniach to było 2.0, 1.9, 2.1,2.4 znalazłem też ogłoszenie gdzie było napisane 2.2JTD ciężko się połapać co i kiedy było montowane bo te silniki tylko po oznaczeniach można rozpoznać.
Dodano: 4 marca 2013 18:34
Poczytałem dokładnie i faktycznie silniki Lancii oznaczone są jako 2.0JTD. Trochę to mylące bo 1.9 i 2.0 czasowo praktycznie się na siebie nakładają i wiele osób myli te dwa silniki wprowadzając straszliwy zamęt. Nie chodzi mi o fora bo tu wiadomo trzeba brać poprawkę, że nie zawsze po drugiej stronie jest ktoś obcykany ale takie babol można spotkać w artykułach i recenzjach. Ten "właściwy" 1.9 ma 105KM a jednostka 2.0 ma tych koni 109. Nie bardzo wiem o co kaman z tymi silnikami ale Lancia (w tym Vanowatych) ma dziwną manierę "nie stosowania" Fiatowskich silników. Chodzi mi o to, że Fiat, Alfa i inne modele Lancii mają 1.9 a w tym siedzi 2.0. Tak samo jest z silnikami 2.2 wszędzie 2.4 a w Lancia Phedra jest 2.2JTD. Ciekawi mnie dlaczego tak jest. Czy to kwestia polityki firmy czy wymogi techniczne. Jak się zagłębić w temat to okazuje się, że fiat produkuje milion różnych silników i nikt na świecie nie wie jak je odróżnić (żeby było jasne: to ostatnie stwierdzenie to żartobliwe przekoloryzowanie).
Dodano: 4 marca 2013 18:52
a stawiam na taki chwyt marketingowy. Zawsze to lepiej wygląda jak nowe auto ma nowy silnik, nawet jakby to nowe było tylko na papierze, bo w praktyce to ja nie wiem jak to się sprawdza thi_nk Z tego co obczaiłem rewelacji z tymi silnikami Zeta nie ma, a spalanie to jakaś porażka 9l w mieście? Przy dieslu? Rozumiem że auto duże ale to lekka przesada, wyglad tez mało wyjściowy pi_g Do mnie to auto zupełnie nie przemawia
Dodano: 4 marca 2013 19:15
W 100% muszę Ci przyznać rację. TDI w Sharanie praktycznie pali tyle samo a samochód jest dużo większy. 1.9JTD mają bardzo dobra opinię i to 2.0 nijak do niej nie przystaje. Gdzieś czytałem, że Fiat Lancię wykupił trochę na siłę i te firmy jakoś szczególnie nie chcą ze sobą współpracować. Nie wiem czy to prawda ale gdzieś czytałem na ten temat. Trochę szkoda bo gdyby Fiat trochę inaczej postawił sprawę to bez problemu mógłby dziś dyktować warunki takim producentom jak Audi czy Volkswagen a tak to w Europie tyły obstawia.
Dodano: 5 marca 2013 14:23
powiem wam że ja o Lanci to w ogóle nie słyszę, coś tam jest ale co i z czym to się je to jedna wielka niewiadoma. Już więcej słychać o Tata Motors niż o Lanci, a to na wzrost sprzedazy nie wpłynie, ludzie kupują kota w worku i tyle.
Dodano: 5 marca 2013 16:04
Nie no bez przesady. Lancia to jednak kawał historii motoryzacji. Lancię pamiętam jeszcze z gum Turbo więc porównanie z Tata Motors to chyba lekkie nadużycie. Faktem jednak jest paradoks, że Lancia kiedyś była w Polsce bardziej popularna niż jest teraz. Kiedyś wystarczyło rzucić Lancia Stratos czy w ogóle Lancia i wszyscy wiedzieli o co chodzi. Ostatnio nawet sam się na tym przyłapałem, że nie mam pojęcia jakie model ma w ofercie ta firma. Kojarzę Ypsilon i to wszytko.
Dodano: 6 marca 2013 14:46
no właśnie mi o to chodzi, każdy marke zna ale żeby cos więcej powiedzieć, jakie modele, silniki to już ciemna masa. Lancia w ogóle się nie reklamuje (przynajmniej ja nie słyszałem) mało sie o niej mówi czy pisze, niby jest ale co i jak to już nikt nie wie. Mam wrażenie ze to wszystko zejdzie na psy.
Dodano: 6 marca 2013 16:57
Lancia postawiła na bogatego klienta. To nigdy nie były samochody robione z myślą o klasie średniej (takie wrażenie odnoszę) i teraz też Lancia chce lokować swoje produkty w klasie premium. Bugatti, Lambo czy Ferrari nikt reklamować nie musi i Lancia zdaję się kombinować w ten sam sposób. Moim zdaniem to błąd i okrutnie się na tym przejadą ale to nie mój problem. Paradoksalnie zauważyłem, że Lanca za wszelką cenę chce ukryć swoje powiązanie z Fiatem. Obserwowałem ostatnio jak wygląda kwestia sieci dealerskiej tej marki i ku mojemu zdziwieniu, prawie zawsze Lancia występuje osobno. Alfa i Fiat w jednym salonie to praktycznie norma a Lancia albo sama, albo z Mercem albo z Toyota- paranoja.
Pierwsza
Poprzednia
1
Następna
Ostatnia