Promocja w zamian za reklamę na nowe samochody

Cześć, Znajomy niedawno kupił sobie nową Dacie z salonu. Dostał promocję aż 35 tyś zł. Rozmawiałem z nim, dlaczego aż tak dużo, bo praktycznie kupił auto za połowę ceny. Przy kupnie dostał rabat za wyprzedaż samochodu z rocznika 2012 + dodatkowo podpisal umowę, że przez 2 lata musi mieć to auto z reklamami, które są na samochodzie - czyli po prostu reklama salonu samochodowego. Co sądzicie o takim rozwiązaniu?
No w sumie jest to możliwe, tylko że teraz przez 2 lata Twój znajomy musi mieć ten samochód. W sumie gwaranacja jest również przez 2 lata, no to elegancko ma. Tylko zastanawia mnie fakt, czy te reklamy są przyklejone czy też malowane? Bo jak malowane to niestety ciężko będzie sprzedać te auto, natomiast jak klejone, to może być problem z lakierem po ściągnieciu tego, braliście to pod uwage?
Zapewne są to tylko naklejki, bo kto bylby taki głupi, żeby w inny sposób umieszczać reklamę na autach? Pracowałem w firmie, która zajmowała się reklamą na autach i słupach, więc takową reklamę możesz bez problemu zdjąć nawet i po 10 latach, chociaż zapewne po 10 latach troszeczkę ona wyblaknie i niestety efekt już nie bęzie taki sam, jednakże nie ma to wpływu na klej, no chyba, że oni kleją to na kropelce ;D
Najważniejsze to dokładnie przeczytać umowę, żeby sie nie okazało, że sprawa wygląda troche mniej różowo. Ale jesli wszystko jest 100%jasne to czemu nie. Dobry sposób jak chcesz nowe auto za niewielką kasę, choć 35tyś upustu to trochę za duzo jak dla mnie i nie chce mi się wierzyć, że aż tyle opuścili. No ale cóż, widać Dacia robi co może aby zyskać klientów.
Również nie chce mi się wierzyć, że przy tym modelu dali aż tyle upustu. Chociaż w sumie patrząc z drugiej strony, jest to bardzo prawdopodobne, ponieważ Klient mógł sobie zażyczyć najbogatszą wersję, która był droga, więc te 35 tyś. zlotych jest kwotą realną w tym przypadku.
Takie rozwiązanie to szansa dla osób, które nie chcą aby zakup samochodu był dodatkowym obciążeniem finansowym lub po prostu nie mogą sobie pozwolić na nabycie auta od ręki czy w tradycyjnym kredycie. Trzeba oczywiście wybrać uczciwą firmę do współpracy. Podobną ofertę ma teraz J&J Group- 600 km z reklamą na aucie,zarobek 600 zł, za co od razu spłacana jest rata. Umowa opiewa cały okres kredytowania. Firma ma dobrych reklamodawców (duże korporacje, banki), więc myślę, że warto wziąć pod uwagę program "600 za 600".