LPGTEC

Szukałem informacji o LPG i znalazłem ofertę Opla. Wiem, że Skoda wprowadziła już fabryczne instalacje LPG ale wiem od kumpla który w firmie ma takie auto, że jest to lekki niewypał. Z tego co pamiętam dopłata była spora a otrzymujemy nieco lepiej zamontowaną i dopasowaną instalację. Ciekawi mnie jak to wygląda u Opla. Jeśli ktoś ma jakieś informacje na ten temat to chętnie się zapoznam.

A dlaczego uważasz, że Skoda z LPG to niewypał? Kumpel kupił taką, i jeździ już dłuższy czas bez problemów. Znając Opla i jego awaryjność to nie spodziewałbym się niczego dobrego.

Ciekawe czy to Opel montuje lpg na taśmie w fabryce czy zleca montaż gdy trafi sie klient? Jak montuje fabrycznie to zastanawiam się jak na tym wyjdą bo rynek będą mieli zakrojony.

instalacje montują w zakładzie OSV w Rüsselsheim, należącym do Opla nie klepią jak leci.

Ja tą Skodę tylko widziałem z daleka i nie mam zdania na jej temat. Niewypałem nazwał ją kolega. Chodzi o to, że oczekiwania były dużo większe. Cena za nówkę z LPG była dość wysoka w stosunku do instalacji montowanych w zakładach. Oni w firmie porównywali spalanie ze zwykłą Skodą z LPG i wyszło, że ta z fabryczną instalacją pali nieznacznie więcej. Ponadto ich szef narobił im smaku, że zbiornik LPG będzie ukryty. Oni sądzili, że bak na paliwo będzie zmniejszony i zastąpiony butlą a okazało się, że zbiornik jest po prostu "w kole".

ja nie spodziewałabym się czegoś lepszego po Oplu, a wiecie jak cena?

Ja z Oplami jeździłem w firmie i mam z nimi bardzo dobre wspomnienia. Główny powód do zadowolenia był taki, że czekało się na lawetę, żeby go zabrała do serwisu a nadgodziny leciały :) A tak na serio to Opel ogólnie jest całkiem przyzwoitym samochodem, fajnie znosi gaz i nie jest kosztowny w eksploatacji. Ciekawi mnie tylko co oni tam za instalację wsadzili i jak to będzie się sprawowało w dłuższej eksploatacji.

Z tego co patrzyłem to Asta z LPG kosztuje 71tyś a bez 61tyś czyli 10tyś na instalację by wychodziło.

Gdzieś w necie znalazłem informację, że taka instalacja to wydatek 8tys zł. Moim zdaniem 8 to już przesada a 10 zakrawa na absurd. W sumie jedyne plusy takiej instalacji to kompatybilność ale 10 tys zł za to, że przełączniki są zintegrowane z deską to lekka przesada.

Mnie to tylko zastanawia jak w przyszłości będzie wyglądał serwis tych samochodów. Ja u siebie mam holenderską instalację, jak jadę do gazownika to na wejście słyszę, że on nie ma końcówki, żeby mi to do komputera podpiąć. Zaraz po zakupie odwiedziłem chyba ze 20 zakładów w mojej okolicy bo nikt nie ogarniał takiej instalacji. Nie chce być złym prorokiem ale z tymi instalacjami będą jaja.