Domowe sposoby na osuszenie auta.

Temat trochę na czasie. Przez nieuwagę zostawiłem uchylone okno w samochodzie (Peugeot 307) i naleciało mi trochę wody. Sprawa jest absolutnie błaha ale zacząłem się zastanawiać co by było gdybym np. zostawił uchylony szyberdach w czasie ulewy itp. Wiem, że producenci niektórych aut przewidzieli takie sytuacje i wymontowanie tapicerki w tych samochodach to dwa ruchy śrubokrętem. U mnie tak fajnie nie jest i chciałem się dowiedzieć czy po takim "kataklizmie" można ogarnąć auto we własnym zakresie ?

poczekać na słoneczną pogodę, otworzyć wszystkie drzwi i zostawić auto do wyschnięcia

Znajomy miał kiedyś taki przypadek, że jak jechał w dyngusa z laską to grupka szczeniaków chciała laskę oblać i dostał kilka wiader wody do auta (dziewczyna nie zdążyła okna zamknąć). Pamiętam, że sypał wtedy sól i wciągał odkurzaczem. W międzyczasie grzał całość grzałką elektryczną. Stosował też preparat do usuwania wilgoci. Saszetka 0,5kg kosztowała coś ponad 50zł ale głównie chodziło o grzybobójczy charakter specyfiku. O ile wiem to udało mu się auto wysuszyć na pieprz i nawet smrodu nie było.

Najlepiej to zostawić auto na słońcu ale jak pogody na suszenie nie ma to można zostawić auto w garażu, otworzyć drzwi i ogrzewać pomieszczenie. Sprawdzają się też duże maszyny do wyciągania wilgoci, mozna podłączyć do prądu i zostawić przy aucie.

Kurcze, niby nic bo do środka wleciała max szklanka wody a szyby parują jak głupie. Odnośnie sposobów na pozbycie się wilgoci to chyba bałbym się pozostawić jakieś urządzenie elektryczne w samochodzie. W sensie włączone i pozostawione bez kontroli. To słońce to chyba najlepszy pomysł :)

Takie urządzenia do pochłaniania wilgoci maja dużą moc i stosuje się je głównie w zawilgotniałych domach. Nie musisz wsadzac takiego urządzenia do auta, wystarczy że postawisz przy otwartych drzwiach i włączysz na noc. To całkowicie bezpieczny sposób i dobrze działa.

Jak masz niewiele wody to nasyp do pojemnika soli i zostaw na noc. W zależności od potrzeb czynność tę powtórz a cała wilgoć zostanie wyciągnięta.

Sól jest dobra ale trzeba czasu żeby wyciągnęła całą wilgoć a najlepiej zostawić auto zamknięte na kilka dni z solą w środku ale jak ktoś używa auta na co dzień to trochę trudne. Moja rada - wietrzyć, wietrzyć i jeszcze raz wietrzyć! Zrezygnuj z klimy tylko otwórz wszystkie okna.

U mnie słońce i czas załatwiły sprawę. Trochę mnie temat wciągnął i poczytałem w necie o pochłaniaczach wilgoci. Rynek wydaje się być duży i chłonny bo produktów jest masa. Szkoda tylko, że większość z tych preparatów i urządzeń nie działa albo działa bardzo słabo- takie są opinie użytkowników.