Czy Leon jest często kradziony?

witam, pzymierzam się do zakupu wspaniałego seata leonka ale niestety humor popsuł mi kolega, który powiedział, że jest on ulubionym autem złodziei :( Trochę zacząłem się martwic ponieważ mieszkam na blokowisku, gdzie jest dośc mieszane towarzystwo, a do tego auto będę trzymał pod chmurką :( Zastanawiam się jak to jest z tymi kradzieżami seatów i jak najlepiej zabezpieczyć auto przed złodziejami? Pozdro.

W ostatnich badaniach policyjnych Leon uplasował się na 7 pozycji, najbardziej chodliwym autem wśród złodziei jest VW. Tak naprawdę o niczym to nie świadczy, bo złodzieje kradną wszystkie marki i możesz jeździć autem, którego nie ma na policyjnej liście, a pewnego dnia ci je zwinął. Najbezpieczniej jest trzymać samochód na strzeżonym parkingu, bo wszystkie alarmy i inne gadżety dla dobrego złodzieja nie są żadnym ograniczeniem.

Problem w tym że u mnie nie mam w okolicy strzeżonego parkingu, myślałem nad założeniem blokady kierownicy albo kupnem alarmu atrapy.

Ze strzeżonego parkingu też auto mogą ukraść, nie takie rzeczy robią jak im zależy. Z montowaniem blokady albo atrapy alarmu jest tak samo ale zawsze możesz spróbować. Zawsze to jakieś utrudnienie.

Najlepszym rozwiązaniem jest immobiliser, nie wiem czy auto które chcesz kupic go posiada, jak nie to możesz sam go zamontować u mechanika, innym sposobem jest montowanie urządzeń, które odcinają pompy wtryskowe, zapłon lub moduły służące do sterowania hydrauliką. Nowością są lokalizatory GPS, które pozwolą wytropić skradziony samochód. Wszystkie blokady kierownicy czy atrapy to mizerne zabezpieczenie, wszystko jednak zależy od tego jak wprawiony jest złodziej, jesli masz doczynienia z laikiem albo osiedlowym złodziejaszkiem, to każde nawet najsłabsze zabezpieczenie będzie dla niego dodatkową trudnością, ale jak złodziej zna się na robocie, to nawet immobiliser nie pomoże.

Przed 21 grudnia na Discovery była seria programów o ludziach którzy przygotowują się do apokalipsy. Bez obrazy ale Twój post jest w podobnym tonie. W Polsce giną Maybachy (ostatnio czytałem o takim zdarzeniu) i Polonezy. VW, Audi i Skoda są kradzione bo jest ich dużo i można łatwo sprzedać części. Jak się komuś spodoba twój Leon to go nie upilnujesz ale może też być tak, że go będziesz zostawiać otwartego i nikt Ci go nie ruszy.

Może dla Ciebie to głupie pytanie ale jak się mieszka na blokowisku gdzie co chwile się słyszy o kradzieżach to człowiek zaczyna sie zastanawiać. Pytałem tez o to jak zabezpieczyć auto przed złodziejem. Jak bym miał kase to bym kupił ubezpieczenie ale niestety nie mam.

Są tacy którzy twierdzą, że nie ma głupich pytań. Nie uważam aby twoje pytanie było głupie. Problem tylko w tym, że chyba nikt nie będzie Ci w stanie pomóc w podjęciu decyzji. Jeśli pytasz o zabezpieczenia to moim zdaniem najlepszym jest blokada skrzyni biegów+ blokada kierownicy (najlepiej na skręconych kołach). Słyszałem, że ludzie stosują blokady kół takie jak ma Straż Miejska. Tak jak pisałem wcześniej, na złodzieja nie ma sposobu.

Dokładnie tak, kiedys słyszałem pewną historię że za kolesiem chodzili cztery miesiące żeby zwinąć mu samochód, raz ich wypłoszył, innym razem ktoś z sąsiadów zauważył że sie kręcą i wezwał policję, a jeszcze innym zdążyli mu tylko szybę wybić. W końcu koleś się wkurzył i wykupił sobie miejsce w garażu, to mu pewnej nocy zamek w bramie rozwalili i tak auto zwinęli. Jak się złodziej uprze to nic nie pomoże.

Nie wiem ile kasy chcesz wydać na to auta ale ubezpieczenie to raczej będzie Cię kosztować trzy razy tyle. Jak założysz blokadę kierownicy albo kół to ci ze złośliwości szyby powybijają albo tapicerkę potną bo i o takich historiach słyszałem. Kup to auto i przestań się katować czarnymi myślami że akurat Twoją furę rąbną.

Chyba na Interii albo WP (w dziale motoryzacja) czytałem, że Seat jest na 6 miejscu pod względem kradzieży w kategorii producent. Najchętniej kradzione są Skody i Volkswageny. Jeśli chodzi modele to Leon chyba się nie załapał.

Chodzi może o ten fantastyczny artykuł gdzie autor dowodził, że Daewoo jest chętniej kradzione od Mercedesa bo ma mniej zabezpieczeń a ludzie jeżdżący Daewoo są biedniejsi więc wolą kradzione części. Jeśli miałbym swoje motoryzacyjne wybory opierać na tym artykule to jeździłbym chyba na wrotkach.