Forester- opinie, spostrzeżenia, uwagi

Naszła mnie ochota na zmianę auta. Od lat podoba mi się Forester ale jest tych aut na naszym rynku (przynajmniej w mojej okolicy). W tej chwili bardzo poważnie zastanawiam się nad zakupem i będę wdzięczny za wskazówki oraz informacje na temat tego auta.

o jaki konkretnie model ci chodzi?

Chodzi o pierwszy wypust tego modelu. Silnik 2.0 bez turbiny (125KM). Jeśli 21tys. starczy na dwójeczkę to też bym chętnie przytuli. W sumie to zależałoby mi na silniku bez turbiny.

Z Subaru jest tak, że jak trafisz na zadbany egzemplarz to nie będziesz chciał innego auta. Jak poprzedni właściciel kotował auto to zakupisz sobie studnię bez dna. Nawet jak wrzucisz walizkę hajsu to nie usłyszysz nawet jak spada. 90% udanego pożycia z gwiazdeczkami w elipsie to szczęście przy zakupie. Piękno Subaru najlepiej dostrzegalne jest w zimie. Nic tak nie buduje ego jak patrzenie na gościa w Q7 który brodzi po kolana w śniegu i sprawdza gdzie jest krawężnik bo się boi o spojler abo o felgę.

Fajne auto jeśli szukasz czegoś pomiędzy samochodem rodzinnym, sportowym a terenowym. Chyba jedyny taki mix który praktycznie nie ma wad. Silnik ok bez rewelacji i w fotel nie wciska, duzo lepszy jest 158KM, bez problemu pracują na gazie. Mało awaryjne auta bez zbędnej elektroniki i bajerów ale za to wytrzymałe i dobrze radzą sobie w terenie. Jak pisał ci kolega Dakar jak trafisz na zadbany model to będziesz w siódmym niebie ale gorzej jak kupisz złom to sie nie wypłacisz bo musisz pamiętać że zamienników do Subaru nie ma!! Oryginalne części sa drogie więc trzeba i ten fakt wziąć pod uwagę.

Ta fura to maszyna w japońskim stylu. Każdy kto oglądał japońską telewizję wie o czym mówię. Foresterem nie pojedziesz w teren bo jest za nisko zawieszony i ma trochę dziwne przełożenia. Do śmigania bokiem też nie za bardzo się nadaje bo jest za wysoki i za ciężki. Jako auto rodzinne też słabo się sprawdzi bo duże spalanie a miejsca tak sobie. Jednak jako połączenie wszystkich tych cech to jest bajka. Trzy albo cztery razy w życiu jeździłem tym samochodem i za każdym było to przeżycie. Auto inne od wszystkich.