Piszczy koło w Yaris

Czasami jest tak, że klocki piszczą przy hamowaniu ale to przy hamowaniu. Jeśli tłoczki odbijały to nie bardzo rozumiem jak klocki mogły piszczeć. Nie chce Cię oczywiście straszyć ani oskarżać mechanika. Może trafił się uczciwy człowiek i całość oczyścił bez słowa i za darmo.

Jestem załamana, koło znowu mi piszczy cr_yhe Przez kilka dni był spokój aż do dzisiaj kiedy zaczęło piszczeć tak jak wcześniej. Nie wiem co mam zrobić, wrócić do tego durnego mechanika z reklamacją? :[

Reklamacja nie mas sensu, mechanik ci powie że klocki i tak były do wymiany i tyle. Ja bym pojechał do innego warsztatu gdzie ludzie mają większe pojęcie o mechanice.

Myślałem, że ten warsztat jest ok, bo ja już wcześniej miałam doczynienia z nieuczciwymi mechanikami co tylko kasę chcieli ode mnie wyrwać. Teraz to juz ani kasy ani pomysłu nie mam gdzie jechać :(

Ręce opadają, jak nie masz kasy to zostaw auto pod domem i korzystaj z komunikacji publicznej, popytaj znajomych może mogą polecić dobrego mechanika. Widzę że masz same problemy z tym autem, może lepiej sprzedać i kupić różową hulajnogę ?

Jakoś tak czułem, że to nie może się tak prosto zakończyć. Znajomi kilka lat temu, po tym jak mechanik źle zamontował im rozrząd zgłosili się do Rzecznika Praw Konsumenta. Wiem, że był wezwany rzeczoznawca itp. Oni akurat uwzięli się na człowieka i mu zakład puścili z torbami bo ich dwukrotnie oszukał i nie chciał oddać kasy. W twoim przypadku to są za małe koszty, żeby się tak rzucać ale warto mechanika postraszyć. Jak ma coś za uszami to może spękać i naprawi. Tak sobie myślę, że w twoim samochodzie może to być kwestia łożyska. Czasem jest tak, że po demontażu koła wszystko się uspokaja na chwilę, żeby potem wrócić ze zdwojoną siłą.

Koledze Krzyśkowi to ja dziękuję za takie złośliwe rady, to już nie pierwszy raz jak mi tak złośliwie odpowiadasz, może ty masz dużo kasy na naprawę auta ale nie każdy tak ma i niektórzy liczą każdy grosz. Horn dziękuję za normalną odpowiedź, podjadę do tego mechanika jeszcze raz i zobaczymy co mi powie, mam tylko nadzieję że to nic poważnego.