VW dla kobiety
Dodano: 26 stycznia 2013 16:21
[quote=Adamek]
Golf i gnije? Ty człowieku chyba nie wiesz co piszesz... Jak się nie znasz, to nie pisz... Audi nie jest wcale lepsze od VW. Człowieku nie pisz tutaj o Skodzie, bo masz jak byk napisane, że auto szuka dla kobiety VW a nie skodę! Jego kobieta pewnie nie będzie miała nawet ochoty spojrzeć na to autko, bo mi się tez nie podoba w ogóle
[/quote]
Nie no, dlaczego nie. Nie musisz się tak bulwersować na kolegę, że podał przykład Skody. Przyznam, że sam o tym myślałem, bo fajny egzemplarz można trafić za tę kasę. Jak zaproponowałem swojej kobiecie, to mnie wyśmiała. Podobno takie auta już dawno wyszły z mody. Zrozumiesz ty kobietę? Jej chodzi o jakiś nowszy model, jeśli chodzi o zewnętrzny design, bo co w środku, to już ją mniej interesuje :/
Pomysł jednak jak najbardziej trafiony, tyle, że moja połówka wybredna.
Dodano: 26 stycznia 2013 16:40
Cześć! Przyznam, że nie rozumiem dlaczego twoja dziewczyna gustuje w VW? Dla mnie to są auta bez wyrazu i dla takich młodych chłopaków, żeby się wyszaleli pod blokiem czy na parkingu hipermarketu. Ja nie chciałabym takim autem jeździć. Jeśli już to w grę wchodzi jedynie new beetle bo jest strasznie słodki, zwłaszcza z fajną tapetką. Ten model jest w 100% dla kobiety! Nie wiem dlaczego wszyscy tu radzą kupić jakieś strasznie męskie auta i takie bez charakteru. Ja od siebie polecam ci toyotę yaris. Jeżdżę taką już długi czas i jestem bardzo zadowolona. Świetnie się sprawuje w ruchu miejskim, mało pali, a do tego jest bardzo kobieca. Dla twojej dziewczyny będzie jak ulał. Na pewno kupisz jakiś fajny model, a większość ma mały przebieg bo jeżdżą nimi głównie kobiety w miastach. Dodatkowo to japońskie auta i znacznie lepsze od VW, nie rdzewieją i się nie psują.
Chce jeszcze powiedzieć, że kolega tu wspomniał o Skodzie Felicji, a właśnie moja mama taką jeździ i jest bardzo zadowolona. Ja też mam do tego auta duży sentyment bo się na niej uczyłam na podwórku jeździć :)
Dodano: 26 stycznia 2013 16:44
Kobiety są zbyt skomplikowane, żeby mogły docenić prostotę Skody...
Dodano: 26 stycznia 2013 19:20
Ja też na początku proponowałem Żuka ale zostałem zjechany więc odpuściłem. Modnym autem zawsze i wszędzie jest Alfa np. 147 bardzo kobiecą maszyną ale Alfę trzeba kochać żeby nią jeździć, bo podobnie jak kobieta bardzo kapryśna i wymagająca to bestia. Wracając do Beetla to widziałem kiedyś taką maszynę pomalowaną w kwiatki (ale nie takie wiejskie naklejki tylko piękny wzór naniesiony aerografem- delikatny i z gustem. Odjechałem wtedy na maxa na punkcie tego samochodu. Poszliśmy nawet z kumplem do właścicielki tego auta z pytaniem czy można kilka fotem sieknąć. Niestety wbrew mej woli fotki razem z telefonem zmieniły właściciela). Te nowe Skody wcale takie brzydkie nie są. Z tego co patrzyłem to trochę grosza trzeba by dołożyć ale w zamian ma się bardzo świeże auto.
Dodano: 27 stycznia 2013 11:32
Ja też widziałam takie piękne kwiaty, wyglądało to jak jakiś tatuaż i mi się też to niesamowicie podoba. Myślę, że to najpiękniejsze autko dla kobiety i zdecydowanie lepsze od tych wszystkich VW-nów bez gustu.
Dodano: 27 stycznia 2013 12:40
jak już o Żuczku mowa, to możne taki design by sie spodobał?
Niestety, tego kwiatowego wzoru, o którym piszecie nie znalazłem
[url=http://www.mojabryka.pl/images/agorapro/attachments/107/1.jpg][img]http://www.mojabryka.pl/images/agorapro/attachments/107/mini_1.jpg[/img][/url]
[url=http://www.mojabryka.pl/images/agorapro/attachments/107/2.jpg][img]http://www.mojabryka.pl/images/agorapro/attachments/107/mini_2.jpg[/img][/url]
Dodano: 27 stycznia 2013 13:30
no przyznam, że mnie trochę przekonaliście co do tego New Beetle. W sumie to przeglądałem ogłoszenia i może coś by znalazł. Muszę tylko przekonać swoją kobietę. Byliśmy wczoraj oglądać dwa Golfy IV ale to była totalna porażka. Miały być w doskonałym stanie, a się okazało, że jeden bity, a drugi miał przepaloną tapicerkę fajkami i rdzę w nadkolach. Auta niby z małym przebiegiem ale syf straszny. Może trzeba rozejrzeć się z tym Beetlem...
Dodano: 27 stycznia 2013 15:49
Jeśli wierzyć właścicielce to jej Beetle był mazany na zamówienie (coś ponad tysiąc euro taka przyjemność). Ten samochód ma duże szanse stać się kultowy jak jego poprzednik. Początkowy szał na ten samochód trochę mnie martwił i myślałem, że będzie tym samochodem jeździć dużo lanserów, że zrobią z tego samochodu takiego Golfa dla kochających inaczej ale jak widzę to ku mojej wielkiej uciesze ten samochód schodzi nieco do podziemia. Gdybym miał komu, to bym kupił takiego Garbusa w wersji cabrio. Normalnie szał.
Dodano: 1 lutego 2013 09:17
Hmm tego modelu w cabrio akurat nie polecam, bo niestety ale dach lubi przeciekać, tym bardziej że jest to zwykły szmaciany dach. Garbusik będzie dobrym rozwiązaniem ale tylko i wyłącznie w normalnej wersji. Dla kobiety będzie po prostu w sam raz, więc także polecam.
Dodano: 1 lutego 2013 15:49
Tak jak pisałem- sobie tego samochodu bym nie kupił ale ogólnie to sprzęt pierwsza klasa. Jako drugi lub trzeci samochód w domu bardzo dobry wybór Dla laski cabrio to strzał w dziesiątkę. Ponadto otwierany dach to +10 to lansu więc...