2.0TS vs 1.6TS

Do wielu mechaników nie dociera, że Alfa choć spokrewniona z Fiatem to z Maluchem niewiele ma wspólnego. Znam przypadki kiedy jakiś geniusz zakładał rozrząd bez blokad i był płacz bo się nie udało. Wymianę całego układu zapłonowego w TS bez wymiany świece i też był płacz. Makarony mocno pokombinowały te silniki i trzeba wiedzieć o co chodzi, żeby do nich łapy pchać. Nie zmienia to jednak faktu, że gaz da się założyć i nawet fajnie to chodzi.

Miałem okazje sprawdzić silnik 2.0 i powiem Wam, że niestety niezbyt ładnie pracował na gazie, często miał liczne awarie i kontrolki check engine, więc ja ze swojej strony bym go nie polecał. Jesli chodzi o 1.6 - niestety nie miałem z nim doczynienia, więc nie pomogę.

no i znowu sie rozchodzi o ten sam problem. czy 2.0 źle chodzi na gazie, bo instalacja została źle zrobiona, czy auto ogólnie szwankuje? Na podstawie Twojej wypowiedzi, to niewiele można się dowiedzieć. tyle ludzi i jeszcze więcej rozbieżnych wypowiedzi.

Przy dobrze dobranej instalacji gazowej nie ma szans na check engine. Może się zdarzyć, że auto będzie miało gorsze osiągi lub występować będą jakieś mniejsze lub większe trudności ale łapanie błędu przez komputer to prawie na 100% błąd w podłączeniu instalacji lub jej wadliwe dobranie. Znam przypadki kiedy poprzez uszkodzenie np parownika lub niewłaściwe podpięcie wtrysku gazu auto praktycznie nie było w stanie jechać ale mimo to diagnostyka silnika przebiegała bez zakłóceń (chodzi mi o podpięcie do kompa i sprawdzenie pracy silnika). Check engine to najczęściej wina złej pracy czujników a uzyskanie takiego stanu poprzez np. złe paliwo jest dość ciężko (nie twierdzę, że jest niemożliwa ale nigdy się z taką sytuacją nie spotkałem).

W sumie popieram Cię, bo wybór montażu gazu w ASO to owiele lepsze rozwiązanie. Oni te auta znają od podszewki, dlatego też nie ma problemu z ewentualnymi naprawami, ktore mogą być połączone z samą instalacją LPG czy też silnikiem. W sumie wiem, że Alfy nie lubi gazu, no ale to takie gdybanie, także wiesz... :)