Alfa Romeo Boxer

Mam takie pytanie: miał ktoś do czynienia z tymi silnikami ? Chodzi mi głównie o informacje na temat awaryjności. Doczytałem, że moment obrotowy jest pierwsza klasa a i mocy też nie brakuje. Martwi mnie tylko opinia najbardziej awaryjnego silnika na świecie. Każda informacja na temat tego silnika będzie bardzo cenna (nawet zasłyszana) więc prosiłbym o wpisy.

Bardzo dobre silniki, nie sprawiają kłopotów pod warunkiem, że się o nie odpowiednio dba, a to przecież dotyczy wszystkich silników. Przede wszystkim nie należny piłować auta jak to niektórzy mają w zwyczaju, boxer lubi sobie łyknąć, więc sprawdzaj poziom oleju i wymieniaj co 10tyś km, pamiętaj o wymianie rozrządu zgodnie z zaleceniami producenta. Jak masz w planach zakup, to pamiętaj, żeby dokładnie osłuchać ale tylko na zimnym silniku, bo wtedy wychwycisz nieprawidłowości. Zimny silnik odpal i słuchaj kilk minut, boxer tak ma, że mogą występować niewielkie drgania obrotów i dźwięku ale jak zaczyna wyć, telepać i się krztusić to uciekaj gdzie pieprz rośnie bo na bank silnik zajechany i nic z tego już nie będzie. Jak dla mnie świetny silnik, a jak zadbany to pojeździsz bardzo długo.

Świetny silnik, szkoda że już go nie produkują, jedyny problem możesz mieć z częściami bo drogi i trudno dostępne.

A jak wygląda kwestia osprzętu. Chodzi mi o takie rzeczy jak alternator, rozrusznik, cały układ paliwowy, zapłon itp. Te silnik na służyć jako serce wydumki więc informacje na temat osprzętu będą bardzo mili widziane. Wszystkie boxery mają tendencję do popijania oliwy. Wiecie może jak to jest w tym przypadku. Chodzi mi o jakieś przybliżone informacje tak abym mógł ocenić czy aby na pewno silnik nie bierze za dużo.