Usuwanie śladów ze smoły na lakierze Audi

Dodano: 1 czerwca 2013 10:20
Czołem, mój post dotyczy sposóbów na usunięcie śladów po asfalcie/smole na lakierze, auto ma biały lakier i po dokładnym umyciu widac mnówstwo czarnych kropek zwłaszcza na drzwiach. Próbowałem różnymi środkami w tym WD40 ale starsznie opornie to idzie. Ma ktos jakis szybszy sposób ale żeby nie zniszczyć i odbarwić białego lakieru oczywiście.
Dodano: 1 czerwca 2013 13:01
Jak masz stare mocno wyschnięte ślady to musisz uzbroić się w cierpliwość bo tak łatwo usunąć sie ich nie da. Benzyna powinna pomóc na wacik namoczyć i przyciskać kilka. Żmudna praca ale w końcu puści.
Dodano: 1 czerwca 2013 13:47
[url=http://youtu.be/qbd9l5ffmvM]http://youtu.be/qbd9l5ffmvM[/url] WD40 też pomoże ale trzeba zostawic do rozpuszczenia na jakieś 30min.
Dodano: 1 czerwca 2013 20:09
WD40 nie bardzo chciało rozpuścić smołę i zostawiało jakieś plamy, boję sie próbować jakiś wynalazków bo lakier jest w końcu biały a na takim wszystkie przebarwienia znać. Filmik spoko, może uda mi się kupić taki specyfik, jeden już mam ale jest do bani. Najgorzej martwi mnie że na białym lakierze tak wszystko znać i czy z biegiem lat po takim szorowaniu lakier nie zmatowieje.
Dodano: 2 czerwca 2013 14:27
Zniszczyć lakieru nie powinieneś, najważniejsze żeby nie szorować ostrą szmatą czy gąbką tylko użyć miękkiej ścierki, jak nałożysz sprej to poczekaj aż zacznie rozpuszczać smołę i delikatnie zacznij ścierać cały syf, w razie potrzeby powtórz czynność.
Dodano: 2 czerwca 2013 18:17
Miałem ten sam problem. Benzynę, WD itp raczej bym odpuścił bo można sobie lakier załatwić. Wypróbowałem chyba ze dwadzieścia specyfików i praktycznie każdy to ściema (w mniejszym lub większym stopniu). Używałem też tego K2 i ten filmik to albo fake albo ja czegoś nie wiem lub nie doczytałem. Kropki zeszły ale była to mozolna praca. Na filmie widać jak wszystkie schodzą po przeciągnięciu szmatką. Z moich doświadczeń wynika, że to mało realny scenariusz. U mnie najlepszy efekt był po specyfiku przeznaczonym do usuwania martwych insektów. Nazwy nie pamiętam a dostałem go od kumpla motocyklisty.
Dodano: 2 czerwca 2013 19:40
Ja używałem Nigrin i z owadami nawet ładnie sobie poradził ale smoły już nie tknął, o ile na innej karoserii nie za bardzo znac smoły i można sprawę olać to na białej wyglada to masakrycznie i najgorzej że praktycznie przy każdej jeździe pojawiają się jakieś nowe syfy.
Dodano: 3 czerwca 2013 19:52
Nie bardzo wiem co Ci poradzić. Tak jak pisałem specyfik do motocykli był najlepszy. Jeśli chodzi o nowe ślady to ja woskowałem karoserię i w dużym stopniu dawało to ochronę przed nowymi śladami. Nie daje to oczywiście 100% ochrony ale jest nieźle.
Dodano: 4 czerwca 2013 15:25
Najlepiej jak zrobisz tak ja ci poradził kolega i dobrze nawoskował auto. Wosk, zwłaszcza ten lepszy zostawi ochronną warstwę na lakierze co sprawi że smoła nie będzie wżerać się bezpośrednio w lakier i łatwiej będzie ci ją usunąć. Woskuj auto regularnie a zobaczysz różnicę.
Dodano: 4 czerwca 2013 17:13
Jeśli bardzo zależy Ci na usunięciu tych śladów to zawsze możesz podjechać do lakiernika i zlecić mu polerkę lakieru. Ewentualnie zakupić pastę lekko ścierną i samemu wykonać to w domu. Do polerki z czystym sumieniem mogę polecić pastę właśnie K2. Polerowałem nią aluminium i wyszło lustro. Po polerce niestety będziesz musiał bardziej uważać na lakier i bardziej o niego dbać ale to chyba nie jest jakiś większy problem.
Dodano: 7 czerwca 2013 18:30
Niestety biały lakier może i ładnie wyglada ale jest bardzo niepraktyczny i jak chcesz utrzymać auto w ekstra stanie to będziesz sie musiał nieźle napracować. Najważniejsze to nie dopuścić do zasychania wszystkich brudów a więc częste mycie auta i woskowania po każdym myciu. Jak nie będziesz tego robił to po roku lakier bedzie tak naszpikowany całym syfem z dróg że w zyciu tego nie usuniesz.

Powiązane artykuły