Problem z układem kierowniczym Golf IV
Dodano: 3 sierpnia 2013 21:35
Po wymianie zawieszenia skręcenie kierownicą stało się koszmarem. Nawet auta bez wspomagania skręcają lepiej. Jest możliwe aby mechanik przesadził z dokręceniem jakiś śrub ? Uszkodzenie wspomagania można raczej wykluczyć ale problem jest i to poważny. Pomóżcie.
P.S. mechanik mówi, że nie widzi problemu i całość jest ok.
Dodano: 4 sierpnia 2013 15:36
A co dokładnie miałeś wymieniane? Może nastąpiło uszkodzenie przewodów i masz wyciek, sprawdzałeś poziom płynu? Pompa działa jak należy? Może do wymiany?
Dodano: 4 sierpnia 2013 20:24
Wymienione zostały amortyzatory. Mechanik wymieniał też tuleje matalowo-gumowe i jeszcze kilka pierdoł . Wspominał też o konieczności wymiany końcówek i chyba je wymienił. Napisałem chyba bo w tej chwil auto zrobiło już kilka kilometrów i nie bardzo widać czy części są nowe czy stare. Przed remontem zawieszenie miało bardzo ładny wygląd (sprzedający o to zadbał :[ ) a jak się okazało był kompletnym nieporozumieniem. Stopniowo doprowadzam je do ładu ale co jakiś czas wychodzą takie akcje. Wycieków nie ma, pompa też raczej jest ok (tak też twierdzi mechanik). Ogólnie mechanik twierdzi, że całe podwozie to zlepek pseudotuningowego żelastwa poskładanego do kupy bez ładu i składu.
Dodano: 5 sierpnia 2013 16:06
Skoro mechanik twierdzi, że "całe podwozie to zlepek pseudotuningowego żelastwa poskładanego do kupy bez ładu i składu" to tak naprawde może tu chodzić o wszystko. Z drugiej strony skoro mechanik tak twierdzi to czego nie sprawdzi dokładniej co powoduje blokowanie kierownicy? Nie bardzo można ci radzić bo przy wymianie zawieszenia mechanik mógł coś uszkodzić albo zrobić po swojemu a skoro miałeś juz wcześniej kombinowane to teraz może być problem.
Dodano: 5 sierpnia 2013 17:20
Wygląda mi to na jakąś masakrę, może i instalacje masz pozmienianą? A płyn kiedy wymieniałeś? Może układ zapowietrzony?
Dodano: 5 sierpnia 2013 19:40
Trzeba by sprawdzic amortyzatory bo tu może być pies pogrzebany gdyż wystarczy przy zakładaniu sprężyny i poduszki nie dać podkładki pod łożysko i juz będzie chodziło ciężko. A może coś bylo grzebane przy przekładni kierowniczej?
Dodano: 5 sierpnia 2013 20:35
Wszystkie płyny i filtry zmieniłem jakiś miesiąc temu jak przygotowywałem się do przeglądu. Do wymiany poszły też hamulce. Na przeglądzie diagnosta przywalił się do amortyzatorów i luzów ale pieczątkę postawił. Trochę się przestraszyłem i pojechałem do mechanika. Jak ktoś śledzi moje poczynania na forum to wie, że kupiłem auto od agrotunera i cały czas go ogarniam. Mechanik twierdzi, że nie ma nieodwracalnych modyfikacji ale jest masa idiotycznych połączeń. Sportowe twarde sprężyny i jakieś "miękkie" amortyzatory. Z jednej strony wzmacniane końcówki i jakieś sportowe silentblocki z drugiej najtańsze z możliwych klocki hamulcowe itd itp. Podjadę jeszcze na diagnostykę i podniosę samochód, może sam coś znajdę.
Pierwsza
Poprzednia
1
Następna
Ostatnia